Chłopak wybrał się w środę na przejażdżkę quadem. Po południu, kiedy długo nie wracał do domu, zaniepokojona rodzina rozpoczęła poszukiwania. Niestety ich finał okazał się tragiczny. Chłopiec został znaleziony przez rodziców koło bacówki we wsi Pyzówka. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie. Pyzówka. Tragiczny wypadek na quadzie, nie żyje 12-latek Zgłoszenie o śmiertelnym wypadku 12-latka nowotarska policja otrzymała w środę po godzinie 19. - Po przyjeździe na miejsce karetki pogotowia stwierdzono zgon 12-latka - przekazał rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń. Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu wyjaśnia przyczyny i okoliczności śmierci młodego chłopca. Na miejscu przeprowadzono oględziny, pojazd zabezpieczono i wykonano dokumentację fotograficzną. Z ustaleń policji wynika, że dziecko nie miało uprawnień do poruszania się czterokołowcem. Nie posiadało też kasku. - Najprawdopodobniej nastolatek, wjeżdżając na wzniesienie, stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do jego wywrócenia. Przewracający się pojazd uderzył chłopca - relacjonowała rzeczniczka nowotarskiej policji Dorota Garbacz. Tragiczne wypadki na quadach To kolejny w ostatnich tygodniach poważny wypadek z udziałem quada. W czerwcu 37-letni kierowca wjechał wieczorem w ogrodzenie w miejscowości Leśnica w gminie Małogoszcz. Mężczyzna najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Niestety jego życia nie udało się uratować. Również w czerwcu do niebezpiecznego zdarzenia doszło w okolicy Nowej Kamienicy w województwie dolnośląskim. Ranny został tam mężczyzna, jeżdżący quadem po terenie nieczynnej kopalni. Interweniowali ratownicy GOPR Karkonosze, na miejscu lądował także śmigłowiec LPR. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!