- Uczciliśmy pamięć nie tylko zasłużonych dla Krakowa, ale chcieliśmy także uhonorować zwykłych obywateli - powiedział we wtorek przewodniczący Rady Miasta Krakowa Bogusław Kośmider, który, wzorując się na radnych z Wrocławia, zainicjował akcję Krakowski Znicz Pamięci. Jej celem jest m.in. uhonorowanie nieżyjących już radnych miejskich. We wtorkowe popołudnie radni oraz prezydent Krakowa Jacek Majchrowski odwiedzili groby pochowanych na Cmentarzu Rakowickim: noblistki Wisławy Szymborskiej, artysty Piotra Skrzyneckiego, księdza pułkownika Adama Studzińskiego, rysownika, scenografa i filozofa Jerzego Nowosielskiego, ekonomisty Tadeusza Piekarza oraz malarza Eugeniusza Wańka. Przedstawiciele miasta uczcili też pamięć społeczników: ks. Ludwika Piechnika, Zbigniewa Chojnackiego, Czesława Marchewczyka, Zdzisława Żelaznego, Ludwiki Bonarewicz, Krzysztofa Stawowego, Kazimierza Trafasa, Antoniego Weyssenhoffa, Wojciecha Obtułowicza. Odwiedzili również groby: gen. Bohdana Zielińskiego w Raciborowicach, Barbary Hołyńskiej w Batowicach, Władysława Godynia na cmentarzu Wola Duchacka oraz Jana Deszcza na Cmentarz Podgórskim, a także Janusza Kutyby w Wieliczce. W środę udadzą się na grób Czesława Miłosza na Skałce oraz publicysty Jerzego Turowicza w Tyńcu. Przewodniczący Rady Miasta Krakowa zwrócił się także z prośbą do władz innych miast, w tym zagranicznych, o zapalenie Krakowskiego Znicza Pamięci na mogiłach osób zasłużonych dla grodu Kraka.