Mieszkańcy czuli zagrożenie. Dziennikarz wyjawia prawdę o składowisku

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1 tys.
Udostępnij

- Kwestia wiedzy o tym składowisku dotarła do władz Zielonej Góry, gdy miasto dołączyło sołectwo Przylep. To było takie "kukułcze jajo" - mówił w Polsat News redaktor naczelny "Gazety Lubuskiej" Janusz Życzkowski. Dziennikarz przekonywał, że mieszkańcy czuli zagrożenie i "straszny chemiczny fetor" w pobliżu miejsca. Chemikalia były składowane w hali magazynowej od 2012 r., w sobotnie popołudnie wybuchł tam potężny pożar.

Mieszkańcy czuli zagrożenie - przekonuje redaktor naczelny "Gazety Lubuskiej" Janusz Życzkowski
Mieszkańcy czuli zagrożenie - przekonuje redaktor naczelny "Gazety Lubuskiej" Janusz ŻyczkowskiEast News/NewsLubuski/Polsat NewsPUSTE

Pożar w hali magazynowej w sołectwie Przylep na terenie Zielonej Góry zmobilizował 60 zastępów straży pożarnej. Od 2012 r. w tym miejscu składowano odpady chemiczne. Jak się okazuje, okoliczni mieszkańcy próbowali alarmować w tej sprawie.

Pożar w Zielonej Górze. Mieszkańcy próbowali alarmować

- Wiele lat temu byliśmy tam i już wtedy czuć było straszny chemiczny fetor - powiedział w Polsat News Janusz Życzkowski, redaktor naczelny "Gazety Lubuskiej".

W środku znajdowały się substancje toksyczne, lakiery, oleje. Wszystko "ustawione beczka na beczce".

- Mieszkańcy wielokrotnie kontaktowali się z mediami, próbowali działać w sprawie tej hali. Wiedzieli, że w tle jest zagrożenie z jego strony. A dziś ono płonie - wskazywał dziennikarz.

Miasto Zielona Góra poznało problem składowiska, gdy przyłączono do niego sołectwo Przylep. - To było takie "kukułcze jajo" - podkreślił Życzkowski. To wówczas zamknięto składowisko i próbowano szukać środków na jego likwidację. Jak się okazało, bezskutecznie.

- Składowisko było legalne w pierwszych latach swojego działania. Potem wykazano, że nie funkcjonowało prawidłowo - przekazał dziennikarz. Jego zdaniem "mieszkańcy mieli prawo czuć się permanentnie zagrożeni".

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Prezydenci i premierzy": Komorowski dosadnie o słowach Putina
      "Prezydenci i premierzy": Komorowski dosadnie o słowach PutinaPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na