Niemal doprowadził do czołowego zderzenia. Wszystko nagrały kamery
Jechał pod prąd na lewym pasie ekspresówki i omal nie doprowadził do czołowego zderzenia z busem - do tak niebezpiecznych scen doszło na drodze S19 w okolicach Janowa Lubelskiego. Wszystko nagrały kamery, a GDDKiA postanowiła pokazać materiał ku przestrodze.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad opublikowała na swoim Facebook'owym profilu materiał z kamer monitoringu. Widać na nim lekkomyślnego kierowcę, który postanowił wjechać na drogę szybkiego ruchu... pod prąd.
Janów Lubelski: Chwile grozy na S19. Wszystko nagrały kamery
Zdarzenie miało miejsce na S19 w okolicach Janowa Lubelskiego (woj. lubelskie). Na filmie można zauważyć volksawagena golfa, który wjeżdża na trasę ekspresową i bez zawahania kontynuuje jazdę pod prąd.
Na kolejnym ujęciu kierowca znajduje się na przeznaczonym do szybkiej jazdy lewym pasie. W pewnym momencie wjeżdża wprost na poruszający się prawidłowo bus tej samej marki i omal nie doprowadzając do czołowego zderzenia.
Kierujący na chwilę stracił kontrolę nad autem i ponownie stworzył bardzo niebezpieczną sytuację, tym razem z osobowym bwm.
Pod koniec materiału widzimy, jak nieodpowiedzialny kierowca zawraca, by następnie kontynuować jazdę w prawidłowym kierunku.
GDDKiA poinformowała, że sprawa trafiła na policję. Ta wszczęła dochodzenie, by ukarać lekkomyślnego kierującego.