Auto zatrzymało się na środku ekspresówki. Zostało staranowane
Dramatyczne sceny rozegrały się na trasie S12. Kierowca audi z nieznanych przyczyn zatrzymał się na środku drogi ekspresowej. Ciężarówka jadąca za nim nie miała szans, by wyhamować. Moment wypadku zarejestrowały kamery. Lubelski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad opublikował nagranie ku przestrodze.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała w czwartek o wypadku, który miał miejsce na drodze szybkiego ruchu S12 w okolicy Lublina. Samochód osobowy zatrzymał się na środkowym pasie ruchu. Kierowca ciężarówki nie zdołał zareagować i staranował auto.
Siła zderzenia była tak duża, że samochód był pchany przez kilka metrów.
Stanął na środku drogi ekspresowej. Nagranie ku przestrodze
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 15:00.
Jak przekazało Polskie Radio Lublin, audi, które stanęło na drodze, kierowane było przez 42-latka z Ukrainy. W samochodzie znajdował się także pasażer. Gdy auto zatrzymało się, włączając światła awaryjne, wjechała w nie ciężarówka kierowana przez 58-latka.
Trzy osoby zostały przetransportowane do szpitala.
"Na szczęście w wypadku nikt poważnie nie ucierpiał. Policja ustala, dlaczego auto zatrzymało się na środku jezdni" - podała GDDKiA Lublin.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!