Piotr Gliński gratuluje Tokarczuk i składa deklarację

"Sukces polskiego twórcy bardzo cieszy, tym bardziej, że to kolejny międzynarodowy sukces Pani Tokarczuk. Nagroda Nobla to dobitny dowód na to, że polska kultura jest doceniana na całym świecie. Gratuluję" - czytamy we wpisie wicepremiera.

Gliński zobowiązał się też, "powrócić do niedokończonych wcześniej lektur noblistki".

Przypomnijmy, że kilka dni temu minister kultury w rozmowie z Moniką Olejnik na antenie TVN24 powiedział, że próbował czytać książki Tokarczuk, ale nigdy nie dokończył.

"Gratulujemy pani Tokarczuk. To sukces polskiej pisarki, ale także polskiej kultury. To jest zawsze dobrze, jeżeli polska twórczyni jest doceniana na świecie. Anegdotycznie mogę powiedzieć, że postanowiłem powrócić do swoich niedokończonych lektur i mam nadzieję, że tym razem będzie to powrót zakończony sukcesem" - powiedział wicepremier w środę podczas wizyty w Łodzi, odnosząc się do swoich wcześniejszych wypowiedzi w mediach, że próbował czytać książki Tokarczuk, ale żadnej nie dokończył.

Jak się wyraził, z literacką Nagrodą Nobla jest pewien kłopot. "Ostatnio był jakiś kryzys obyczajowy, awantury związane z tym, ale mam nadzieję że to nie będzie dotyczyło w żadnym stopniu pani Tokarczuk. To także sukces Polski i proponowałbym tak to interpretować" - dodał.

Zdaniem wicepremiera, w historii literackiej Nagrody Nobla zdarzali się kontrowersyjni laureaci. "Mimo wszystko jest różnica między Tokarczuk a Dario Fo czy Elfriede Jelinek czy nawet Bobem Dylanem, który był uwielbiany, ale pojawiały się znaki zapytania, czy to dobry pomysł, by był laureatem nagrody Nobla" - mówił.

"Ja myślę, że Olga Tokarczuk jest po prostu pisarką - jednym się podoba, drugim nie, ale została uznana i musimy nie tylko to uszanować, ale cieszyć się z jej sukcesu" - podkreślił.

Literackiego Nobla otrzymał w tym roku także austriacki pisarz Peter Handke. W związku ze skandalem, w wyniku którego w 2018 roku Nobla w dziedzinie literatury nie przyznano w ogóle, w tym roku wyłoniono dwóch laureatów.

Literacki Nobel dla Olgi Tokarczuk pierwsza nagroda Nobla dla Polaka od 23 lat, gdy w 1996 r. otrzymała go Wisława Szymborska.

Tokarczuk otrzymała nagrodę "za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia".

Po otrzymaniu Bookera za "Biegunów" pisarka mówiła: "Czuję się trochę tak, jakbym dostała nowe życie w grze komputerowej. Wchodzę na inny poziom rozgrywek". Rzeczywistość i Akademia Szwedzka potwierdziły jej przeczucia. Olga Tokarczuk jest laureatką Literackiego Nobla za 2018 rok.