Ksiądz miał wziąć z dzieckiem "ślub", potem je zgwałcić. "Jak mąż i żona"

Karolina Głodowska

Oprac.: Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Zły
angry
3,2 tys.
Udostępnij

Prokuratura Okręgowa w Toruniu postawiła księdzu Jackowi W. zarzuty, oskarżając go o obcowanie płciowe z dzieckiem, a także przemoc. Duchowny miał wykorzystywać swoją pozycję czy fakt, że chłopiec się u niego spowiadał. Pewnego razu miało dojść do inscenizacji przypominającej ślubną uroczystość. Wręczył wtedy ofierze różaniec w formie pierścionka i powiedział, że "od tej chwili są mężem i żoną".

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne123RF/PICSEL

Z ustaleń toruńskiej prokuratury wynika, że ksiądz Jacek W. zaprzyjaźnił się z rodziną wykorzystywanego małoletniego. Wszystko zaczęło się w lipcu 2013 roku.

Ksiądz gwałcił dziecko i "wziął z nim ślub". Szokujące ustalenia prokuratury

Aby osiągnąć swoje cele, zaprzyjaźniony z rodziną chłopca ksiądz miał nakłaniać go do spożywania alkoholu. Posługując się podstępem, miał odprawić z dzieckiem mszę świętą, podczas której podarował mu różaniec zakładany na palec, oświadczając przy tym, że od tej pory będą mężem i żoną.

Małoletniego doprowadzał też do obcowania płciowego oraz zmuszał do poddawania się innym czynnościom seksualnym. Do przestępstw na tym tle dochodziło także w późniejszym czasie. Ksiądz cały czas wykorzystywał swoją pozycję oraz zbudował pomiędzy sobą a chłopcem sieć zależności. Faworyzował go, zabierał na wspólne wycieczki, kupował telefony, jedzenie, fundował wizyty u fryzjera czy w sklepach.

W późniejszym czasie pojawiła się także przemoc fizyczna i psychiczna. Toruńska prokuratura pisze o znęcaniu się, biciu, wyzywaniu, popychaniu czy niszczeniu odzieży. Miało dojść także do sytuacji, w której ksiądz Jacek W. zamknął nagiego chłopca w pomieszczeniu, gdzie kazał mu spać.

Miał gwałcić chłopca i odprawić z nim mszę. Ksiądz z zarzutami

Ksiądz Jacek W. nie przyznał się do winy, zdecydował się także nie odpowiadać na pytania śledczych. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie śledczym, gdzie oczekuje na rozprawę. Stwierdzono, że w chwili popełniania czynów, o które jest oskarżony, był zdolny do w pełni świadomego podejmowania decyzji, zdawał sobie także sprawę ze znaczenia realizowanych czynności. Sprawa księdza Jacka W. będzie toczyć się w Okręgowym Sądzie w Toruniu. Grozi mu nie mniej niż 3 lata więzienia.

Sprawą księdza zajmował się także sam Kościół, prowadząc wewnętrzne postępowanie. W wyniku wstępnego dochodzenia uznano, że istnieją dostateczne podstawy, aby uznać, że oskarżony mógł dopuścić się zarzucanych mu czynów. W związku z tym dochodzenie przekazano do organu Kongregacji Nauki i Wiary Stolicy Apostolskiej.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Nasila się protest polskich przewoźników
      "Wydarzenia": Nasila się protest polskich przewoźnikówPolsat News
      INTERIA.PL
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1351
      Super
      relevant
      427
      Hahaha
      haha
      271
      Szok
      shock
      330
      Smutny
      sad
      203
      Zły
      angry
      666
      Lubię to
      like
      Zły
      angry
      3,2 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na