Zwłoki na granicy z Białorusią? SG: To prowokacja

Oprac.: Aleksandra Cieślik

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
2,1 tys.
Udostępnij

"To prowokacja zmierzająca do oskarżenia strony polskiej. Ciało po białoruskiej stronie granicy zostało podrzucone przez tamtejsze służby" - podkreśliła w oświadczeniu Straż Graniczna. Jako dowód opublikowano nagranie z miejsca zdarzenia.

Dzięki istniejącej barierze elektronicznej sytuacja na granicy polsko-białoruskiej monitorowana jest non stop
Dzięki istniejącej barierze elektronicznej sytuacja na granicy polsko-białoruskiej monitorowana jest non stopStraż GranicznaPUSTE

"Dzięki istniejącej barierze elektronicznej bez przerwy monitorujemy sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Każde podejście pod zaporę oraz próby nielegalnego przekroczenia granicy natychmiast są wykrywane. Tak było i w tym przypadku" - głosi oświadczenie opublikowane w środę po południu na stronie internetowej POSG.

Wcześniej białoruskie służby graniczne opublikowały informację o tym, jakoby w nocy 20 grudnia przy granicy z Polską znaleziono zwłoki mężczyzny; miało się to stać niedaleko bramy w zbudowanej przez Polskę stalowej zaporze. W tej informacji mowa jest o tym, że na ciele zmarłego stwierdzono siniaki, zwłoki zostały przewiezione z Polski na Białoruś przez bramę w ogrodzeniu, a wśród rzeczy zmarłego znaleziono m.in. nakaz deportacji z naszego kraju, datowany na 19 grudnia 2022 roku.

Przy tekście opublikowano zdjęcia dokumentu tożsamości mężczyzny narodowości syryjskiej oraz postanowienie polskiej SG o opuszczeniu przez niego terytorium RP i zakazie ponownego wjazdu do strefy Schengen przez trzy lata, wydane w Bobrownikach 19 grudnia tego roku.

"Widać, że białoruskie służby coś szykują"

Podlaski Oddział SG informuje, że pierwsze informacje o ruchu osób po stronie białoruskiej w miejscu, gdzie potem miały być znalezione zwłoki, przekazany została przez Centrum Nadzoru bariery elektronicznej we wtorek o godz. 21:37 do placówki SG w Szudziałowie.

"Widać wyraźnie, że służby białoruskie coś szykują. W tym miejscu pojawiają się jeszcze kilka razy. Zawsze w sygnalizowane miejsca wysyłane są patrole z placówki, by sprawdzić, czy dochodzi do próby nielegalnego przekroczenia granicy" - podkreśliła rzecznik POSG mjr Katarzyna Zdanowicz.

Teren, na którym zauważono ruch osób po stronie białoruskiej, monitorowano również kamerą termowizyjną. Jak podała SG, w czasie sprawdzania tego miejsca do godziny ok. 1 w nocy nie wykryto żadnych osób.

"Dopiero potem, na drodze oddalonej od bariery o kilkanaście metrów po stronie białoruskiej, pojawiły się służby białoruskie, które zaczęły fotografować to miejsce na tle bariery i stojącego patrolu polskiej SG oraz leżącego śpiwora i - jak się później okazało - ciała. Dzisiaj (środa) zamieścili informację o rzekomym przerzuceniu zwłok przez polskie służby na Białoruś, chociaż na nagraniach widać, że przygotowanie prowokacji zajęło im kilka godzin" - głosi komunikat.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      "Wydarzenia": Tylko dla szczupłych i bez bagażu. Na Dolnym Śląsku powstał chodnik dla wybranych
      "Wydarzenia": Tylko dla szczupłych i bez bagażu. Na Dolnym Śląsku powstał chodnik dla wybranychPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1440
      Super
      relevant
      218
      Hahaha
      haha
      134
      Szok
      shock
      192
      Smutny
      sad
      101
      Zły
      angry
      54
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      2,1 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na