Za co do Iraku?
Brak dofinansowania polskiej misji wojskowej w Iraku z rezerwy celowej Prezesa Rady Ministrów nie wpłynie na wysłanie polskiego kontyngentu do tego kraju - uważa szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec.
Siwiec powiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Koninie (Wielkopolska), że wtorkową decyzję Rady Ministrów w tej sprawie przyjął ze zrozumieniem, gdyż "ta kasa (rezerwa celowa) jest naprawdę pusta" i premier nie mógł zgodzić się na to, by "ostatnie 20 mln zł zostało na ten - niekwestionowany - cel wydane".
- W związku z tym minister obrony narodowej i inni ministrowie mają po prostu znaleźć w innych miejscach budżetu te pieniądze. Stąd brak decyzji o dofinansowaniu wyjazdu kontyngentu. Ale to nie jest brak pieniędzy w ogóle, tylko brak 20 mln zł - wyjaśnił Siwiec.
Zdaniem szefa BBN, resort obrony będzie wykładał pieniądze na funkcjonowanie polskich oddziałów w rejonie misji tak, jakby stacjonowały one w Polsce. Natomiast pozostałe wydatki, zgodnie z ustaleniami, ponoszą sojusznicy. Jak zastrzegł Siwiec - "niekoniecznie Amerykanie, bo lista krajów, które chcą finansowo uczestniczyć w tej misji, jest już dość długa".
Pierwsi nasi żołnierze z kontyngentu wyjadą - według informacji szefa BBN - bardzo szybko. Będzie to grupa organizująca stacjonowanie dowództwa. - W ślad za nią pojedzie dowództwo i, sukcesywnie, inne elementy składowe. Do przełomu lipca i sierpnia wszyscy znajdą się na terytorium Iraku - zapewnił Siwiec.
Szef BBN odwiedził Konin w ramach kampanii przed referendum akcesyjnym. O szansie, jaką daje Polsce integracja z Unią Europejską, a także o związanych z tym wątpliwościach i stereotypach, rozmawiał w sali miejscowego ratusza z samorządowcami i młodzieżą.
Finansowanie udziału polskiej jednostki w międzynarodowych siłach stabilizacyjnych w Republice Iraku będzie realizowane przez stroną amerykańską i polską. Strona amerykańska zapewni transport, dostawy samochodów terenowych oraz zabezpieczy w naturze zaopatrzenie logistyczne w rejonie misji.
Rada Ministrów zdecydowała na wtorkowym posiedzeniu, że pieniądze na polską misję będą pochodzić z funduszy przekazanych przez ONZ na finansowanie operacji pokojowych (20 mln) oraz z budżetu Ministerstwa Obrony Narodowej (96 mln). Łączny koszt pobytu polskiej misji w Iraku oszacowano zaś na 136 mln.
Polski Kontyngent Wojskowy ma liczyć 2200 żołnierzy. Przygotowanie wojsk kosztować będzie ok. 19 mln zł, a ich utrzymanie w rejonie misji ok. 117 mln zł.
INTERIA.PL/PAP