Jak powiedział gazecie ważny polityk z otoczenia premiera Donalda Tuska, Platforma Obywatelska chce zmienić ordynację wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Pomysł PO polega na tym, aby każda partia wystawiła jedną krajową listę swoich kandydatów. Zlecono już badania firmom analitycznym, czy ten pomysł ma sens. Ponadto jeszcze w tym miesiącu ma być reaktywowana komisja do rozpatrywania zmian w prawie wyborczym. "Partia Donalda Tuska próbuje testować kolejność kandydatów na liście krajowej. W pierwszej piątce miałyby się znaleźć prawdziwe lokomotywy wyborcze. Jerzy Buzek w podzielonym na okręgi kraju do tej pory był liderem tylko na Śląsku, w sytuacji nowej ordynacji wyborczej byłby kandydatem w całej Polsce" - pisze "Polska The Times". "Nie jest tajemnicą, że Prawo i Sprawiedliwość takich silnych osobowości nie ma i że po odejściu ziobrystów brakuje w tej partii kandydatów, którzy pociągnęliby listę krajową i mogliby faktycznie zagrozić PO" - dodaje gazeta. Kolejne wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w 2014 roku. Więcej w "Polska The Times".