Ulewne deszcze w Polsce, możliwe powodzie. Premier reaguje
Stany ostrzegawcze rzek zostały przekroczone szczególnie na południowym zachodzie kraju: na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie - powiadomił w niedzielę po południu premier Mateusz Morawiecki. Jak przekazał, służby monitorują sytuację, "szczególnie pod kątem możliwych podtopień i powodzi". W niedzielę pogoda wciąż jest niespokojna - IMGW wydał ostrzeżenia hydrologiczne - wezbranie z przekroczeniem stanów alarmowych trzeciego stopnia.

"Od kilkunastu godzin w całej Polsce padają ulewne deszcze. Nasze służby w ciągu ostatnich 24h odnotowały ponad 650 interwencji w całym kraju" - przekazał premier.
Jak zaznaczył, w związku z sytuacją odbył rozmowy z wojewodami: dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim i podkarpackim.
"Stany ostrzegawcze rzek zostały przekroczone szczególnie na południowym zachodzie kraju: na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. Nasze służby monitorują sytuację, szczególnie pod kątem możliwych podtopień i powodzi" - napisał.
Premier ostrzegł, że ulewne deszcze występować będą w Polsce jeszcze przez najbliższe godziny. "Bądźmy dziś ostrożni i uwzględniajmy sytuację pogodową w naszych niedzielnych planach" - zaapelował.
IMGW wydał ostrzeżenia
W niemal całym kraju obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia Instytutu Gospodarki Wodnej i Metrologii (IMGW) przed ulewnym deszczem, burzami i gradem.
Przed godziną 13:00 IMGW wydał nowe ostrzeżenie hydrologiczne - wezbranie z przekroczeniem stanów alarmowych trzeciego stopnia.
"Na Ślęzie, w Białobrzeziu, stan wody wzrasta w strefie powyżej stanu alarmowego. Spływ wód opadowych będzie powodował dalsze wzrosty stanów wody" - podano.
***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!