W niedzielę o godz. 15:30 strażacy otrzymali zgłoszenie o zaginięciu pod wodą dwóch osób z trzech, które pływały w Wiśle na wysokości Góry Kalwarii w okolicach mostu, po którym przebiega DK50. Według informacji przekazanych przez WOPR zaginieni to nastolatkowie w wieku ok. 16-17 lat. - Na miejscu pracowały cztery łodzie, zarówno PSP jak i OSP, grupa wodno-nurkowa, policja, WOPR. Niestety poszukiwania prowadzone do godzin wieczornych nie przyniosły efektu - przekazał oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Piasecznie, mł. bryg. Łukasz Darmofalski. Poszukiwania wznowiono w poniedziałek rano. Długi weekend nad wodą. Statystyka Podczas długiego weekendu utonęło 21 osób. Z kolei od początku miesiąca do rozpoczęcia długiego weekendu życie w wodzie straciło 18 osób. Najtragiczniejszym dniem była miniona niedziela, podczas której utonęło 11 osób. Jak poinformował Interię rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP bryg. mgr inż. Karol Kierzkowski, najwięcej osób - pięć - utonęło w woj. Wielkopolskim. W woj. warmińsko-mazurskim życie w wodzie straciły cztery osoby. Trzy osoby zginęły w woj. zachodniopomorskim. Także na Lubelszczyźnie w ciągu czterech dni utonęły trzy osoby. W piątek wieczorem wyłowiono z jeziora Łukcze ciało 55-letniego wędkarza. Natomiast w sobotę po południu znaleziono zwłoki 33-latka, który zaginął w czwartek nad rzeką Wieprz w okolicy miejscowości Ciechanki Krzesimowskie. Natomiast po godz. 21 w sobotę strażacy wydobyli ciało mężczyzny ze zbiornika wodnego w Pokrówce. Trwa ustalanie jego tożsamości. W 2021 roku na terenie Polski policja odnotowała 422 przypadki tonięć. Utonęło 408 osób, w tym 40 kobiet. 20 ofiar nie ukończyło 18 lat. W ubiegłym roku ofiarami najczęściej byli mężczyźni po 50. roku życia. Utonęło 208 mężczyzn w tym przedziale wiekowym. W 2021 roku 78 osób przed utonięciem spożywało alkohol. Według policyjnych statystyk w Polsce ludzie najczęściej toną w rzekach i jeziorach. Funkcjonariusze apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek.