Wzrost zachorowań na krztusiec i zakażeń RSV. Zatrważające dane
W marcu lekarze wykryli o 2 tys. więcej przypadków krztuśca niż w lutym. Wzrosła też liczba zakażeń wirusem RSV. W marcu przeszło je ponad 81 tys. osób - wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego. Główny Inspektorat Sanitarny pracuje nad "pakietem krztuścowym", który zakłada zmiany w obowiązujących zasadach szczepień ochronnych.

Marzec był kolejnym miesiącem wysokiej skali zakażeń tymi dwoma chorobami. Lekarze w tym czasie u 6711 osób zdiagnozowali krztusiec (inaczej koklusz - bakteryjna choroba dróg oddechowych), a od początku roku w sumie u około 13 tys. pacjentów. W marcu 2024 r. wykryli niespełna 700 przypadków tej choroby.
Jako przyczynę obecnego wzrostu zachorowań wśród dorosłych epidemiolodzy wskazują wygasającą odporność poszczepienną. Wraz z upływem czasu od ostatniego szczepienia poziom przeciwciał ochronnych się obniża.
Poza tym po zachorowaniu na krztusiec nie wytwarza się trwała odporność, co oznacza, że można chorować na niego wielokrotnie w ciągu życia.
Krztusiec. Pacjenci unikają szczepień
Aby fala krztuśca opadła, konieczne jest ograniczenie skali uchyleń od szczepień przeciw tej chorobie (jest ono obowiązkowe dla dzieci), przyjmowanie dawek przypominających przez dorosłych (co 10 lat) i szczepienie kobiet w ciąży, dla których od 15 października 2024 r. jest ono bezpłatne.
Lekarze ostrzegają, że brak odporności na krztusiec jest niebezpieczny. Zachorowanie noworodka i niemowlęcia na tę chorobę wiąże się z bardzo wysokim ryzykiem powikłań, a nawet śmierci. W przypadku niemowląt objawy choroby mogą być niespecyficzne - dochodzić może m.in. do spowolnienia akcji serca. Rozpoznanie może być postawione późno, kiedy choroba jest już zaawansowana i wtedy leczenie jest trudniejsze.
"Pakiet krztuścowy". Zmiany w programie szczepień obowiązkowych
Systemową odpowiedzią na wzrost zachorowań ma być tzw. pakiet krztuścowy, nad którym pracuje Główny Inspektorat Sanitarny i Rada Sanitarno-Epidemiologiczna.
Jego wstępna propozycja zakładała m.in. zmiany w obowiązkowym programie szczepień ochronnych - przesunięcie drugiej dawki przypominającej szczepienia przeciw krztuścowi z 14. roku życia na 11. rok życia i wprowadzenie dodatkowej dawki przypominającej (po 5 latach) w 16-17. roku życia.
Pakiet ma zapewniać możliwość wykonania szczepienia w aptece przez farmaceutów i objęcie szczepionek przeciwko krztuścowi refundacją, a także wprowadzenie badań diagnostycznych do koszyka świadczeń gwarantowanych lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.
Wzrosła liczba zakażeń wirusem RSV. Kto jest najbardziej narażony?
Najnowsze dane NIZP-PZH pokazują też bardzo wysoką liczbę zakażeń wirusem RSV. W marcu było 81148 potwierdzonych przypadków (prawie 30 tys. więcej niż w lutym), z czego 28 tys. tys. dotyczyło dzieci do drugiego roku życia.
Czterokrotnie bardziej zakaźny od grypy wirus RSV jest najczęstszą przyczyną infekcji dolnych dróg oddechowych u dzieci poniżej pierwszego roku życia. Przenosi się drogą kropelkową. Choroba rozwija się od czterech do sześciu dni. Specjaliści podkreślają, że ponad 90 proc. dzieci będzie miało z nim kontakt przynajmniej raz do ukończenia drugiego roku życia.
Najbardziej narażeni na powikłania są właśnie najmłodsi i osoby powyżej 65 lat. Dzieci chorują ciężko. Wirus może doprowadzić do zapalenia oskrzelików i groźnych duszności.
W przypadku seniorów, choroba często kończy się hospitalizacją. Według Instytutu w Europie RSV jest każdego roku przyczyną ponad 270 tys. hospitalizacji osób po sześćdziesiątce. Z tej grupy ok. 20 tys. chorych umiera w szpitalu.
Szczepienia przeciwko RSV. Darmowe od początku kwietnia
Od 1 kwietnia z bezpłatnych szczepień przeciwko RSV mogą korzystać kobiety w ciąży i osoby po 65. roku życia. Dla osób 60 plus są one odpłatne w 50 proc. Konieczna jest do tego recepta.
Kobiety w ciąży powinny zaszczepić się przeciwko RSV w trzecim trymestrze ciąży, najlepiej między 32. a 36. tygodniem. W tym okresie szczepienie pozwala na przekazanie przeciwciał przez łożysko, co zapewnia noworodkowi ochronę przed wirusem RSV w pierwszych miesiącach życia, kiedy jest najbardziej narażony na infekcje.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!