Stary nowy rząd
O godz. 14 prezydent oficjalnie przyjmie dymisję gabinetu Leszka Millera. W nowym rządzie, na którego czele ma stanąć Marek Belka, na stanowiskach pozostanie jednak prawdopodobnie siedmiu dotychczasowych ministrów.
Andrzej Raczko, Jerzy Szmajdziński, Włodzimierz Cimoszewicz, Wojciech Olejniczak, Waldemar Dąbrowski i Michał Klaiber - ci członkowie gabinetu Millera najprawdopodobniej wejdą również do nowego rządu.
Wiadomo też, że w rządzie zostanie Jerzy Hausner, choć niewiele brakowało, by zrezygnował. Hausner obawiał się, że znana ze społecznej wrażliwości Izabela Jaruga-Nowacka - która ma objąć tekę wicepremiera ds. społecznych - storpeduje jego plan cięć.
Nowymi postaciami w rządzie Belki mają być Ryszard Kalisz (minister spraw wewnętrznych i administracji), Jacek Socha (minister skarbu), Mirosław Sawicki (minister edukacji), Krzysztof Opawski (minister infrastruktury), Wojciech Rudnicki (minister zdrowia), Marek Sawicki (minister sprawiedliwości).
Marek Belka wraz z szefem SLD. Krzysztofem Janikiem, walczą o poparcie PSL-u, dlatego w rezerwie jest jeszcze jedna ministerialna teka - wicepremiera ds. europejskich. Mógłby ją dostać Jarosław Kalinowski.
Negocjacje z ludowcami mogą jednak potrwać jeszcze długo. Na razie część partii mówi "nie" i domaga się stanowiska premiera. A bez poparcia PSL-u rząd Belki ma małe szanse na akceptację w Sejmie.
