Zawiadomienie ma zostać złożone jeszcze dziś bezpośrednio na biurko prokuratora generalnego, czyli Zbigniewa Ziobry, ponieważ "dotyczy osób pełniących najwyższe państwowe funkcje publiczne". Przestępstwa, zdaniem przewodniczącego Nowoczesnej, miałyby polegać "na prowadzeniu operacji specjalnej CBA pod kryptonimem 'Krystyna', kontynuowanej w latach 2007-2009, polegającej na gromadzeniu dowodów przeciwko Aleksandrowi i Jolancie Kwaśniewskim, w związku z ewentualnym popełnieniem przestępstwa prania pieniędzy, w której wytwarzane były dokumenty poświadczające nieprawdę, służące przedstawianiu fałszywych dowodów w postępowaniu karnym, służące uzasadnieniu wniosków o zarządzenie kontroli operacyjnych, a także świadczące o przekroczeniu uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy państwowych". Zawiadomienie Nowoczesnej ma bezpośredni związek z materiałem TVN, w którym Tomasz Kaczmarek, znany jako "agent Tomek" przekonywał, że szefostwo ówczesnego CBA wywierało na niego naciski. Szefem CBA był wówczas Mariusz Kamiński, dziś minister MSWiA i koordynator służb specjalnych. Jego zastępcą był z kolei Maciej Wąsik, dziś sekretarz stanu w MSWiA. W uzasadnieniu zawiadomienia czytamy, że "agent Tomek" miał działać pod bezpośrednim nadzorem Kamińskiego i Wąsika, a tego typu działania mają świadczyć o możliwości popełnienia przez nich przestępstwa przez "sprawstwo kierownicze, podżeganie, a także zaniechanie niedopuszczenia do popełnienia czynu zabronionego".