Według sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie "Rzeczpospolitej" 60,3 procent badanych popiera niewliczanie oceny z religii do średniej. Źle takie rozwiązanie ocenia 28,4 proc. ankietowanych, a 11,3 proc. odpowiedziało "nie wiem". Łączenie klas i przeprowadzanie zajęć z religii na pierwszej lub ostatniej popiera 61,6 proc. osób, a 27,3 proc. badanych ma złe zdanie na temat tego pomysłu. Odpowiedzi "nie wiem" udzieliło 11,1 proc. pytanych. Zmniejszenie liczby godzin lekcji religii z dwóch do jednej ma nieco mniej zwolenników. Dobrze taki ruch ocenia ponad połowa badanych - 56 proc. Pomysł ten nie podoba się 31,8 proc. Polaków. 12,2 proc. respondentów odpowiedziało "nie wiem". Spór o religię w szkołach. Co uważają wyborcy? Sondaż Pracownia sprawdziła też, jak poszczególne zmiany oceniają wyborcy partii politycznych. Najwyższe poparcie dla wszystkich rozwiązań wyrażają wyborcy koalicji rządzącej. 92 proc. jest za niewliczaniem ocen do średniej, 90 proc. za łączeniem klas, a 94 proc. za zmniejszeniem liczby lekcji do jednej godziny. Nowe podejście do lekcji religii ma również swoich zwolenników wśród wyborców PiS i Konfederacji. Niewliczanie oceny popiera 24 proc. wyborców prawicowych partii. Za łączeniem klas i przeprowadzeniem zajęć na ostatniej lekcji jest 35 proc. Najmniej zwolennikom PiS i Konfederacji podoba się pomysł ograniczenia liczby lekcji religii. Popiera go jedynie 15 proc. pytanych. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!