"Skryty osobnik" wypatrzony w Morskim Oku. Niezwykłe nagranie
Oprac.: Aleksandra Kozyra
Tatrzański Park Narodowy podzielił się na swoich mediach społecznościowych niezwykłym nagraniem. W Morskim Oku ponownie zauważono bobra. Nowy mieszkaniec słynnego tatrzańskiego jeziora nie zbudował sobie jeszcze domu - mieszka pod skałami. Władze narodowego parku mówią o ewenemencie.
"Mamy bobra. Skryty osobnik zaprezentował się w całej okazałości pływając w Morskim Oku, gdy leśniczego Grzegorza nie było w pobliżu" - ogłaszają władze Tatrzańskiego Parku Narodowego na swoim Facebookowym profilu i publikują nagranie ssaka, który zamieszkał w Morskim Oku.
Tatry nie są typowym środowiskiem, w którym występują bobry, leśnicy mówią więc o ewenemencie. Jak tłumaczą władze Parku we wpisie na mediach społecznościowych. zaobserwowany niedawno osobnik nie ma typowego żeremia, czyli konstrukcji ochronno-lęgowej wnoszonej przez te zwierzęta z gałęzi, trawy, łodyg trzcin i innych dostępnych im materiałów. "(..) nasz bóbr (...) - mieszka pod skałami" - wyjaśniają.
To jednak nie pierwszy znany przypadek występowania bobra tak wysoko. Żeremie bobrów zaobserwowano po raz pierwszy w Tatrach po raz pierwszy w 2015 roku, wtedy chodziło o okolice Łysej Polany - miejsca, gdzie początek ma szlak do Morskiego Oka. Później ślady ich obecności pojawiały się też w Dolinie Roztoki.
Bobry w Morskim Oku
Pierwszego bobra zauważono w Morskim Oku już w sierpniu 2021 roku. Nie było wtedy jasne, czy chodzi o jednego osobnika, czy całą rodzinę, która wybrała sobie na dom popularne wśród turystów górskie jezioro.
Bóbr wbrew obawom leśników przetrwał zimę, jednak w maju ubiegłego roku ogłoszono, że zwierzę nie żyje - zginął spadając ze Szpiglasowej Przełęczy.
To nie był jednak koniec bobrzych podbojów w Tatrach. Leśnicy informowali o innym osobniku widzianym w okolicach Morskiego Oka.
Leśniczy Grzegorz Bryniarski mówił w kwietniu tego roku, że bóbr przetrwał zimę, a w parku można natknąć się na liczne ślady jego aktywności:
- Jego działalność widać na lodzie, gdzie jest przebity przerębel i zwleczone w tą okolicę gałęzie. O jego aktywności świadczą też liczne tropy na śniegu, wydeptał na śniegu chodnik i ściął wierzby. Jego żeremie zlokalizowane jest w okolicach Dwoistej Siklawy tuż pod Mnichem i przy tak zwanym Półwyspie Miłości, tam ma drugie gniazdo, gdzie wychodzi spod wody i żeruje - mówił wtedy leśniczy.
Nie jest jasne ile dokładnie bobrów zamieszkuje obecnie Tatry.
