"SE": Rajskie życie kelnera, który podsłuchiwał polityków

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Konrad L., jeden z kelnerów skazany w śledztwie dotyczącym afery podsłuchowej, zamieszkał na Malediwach, gdzie pracuje jako somelier - donosi "Super Express".

Malediwy
Malediwy123RF/PICSEL

Konrad L., który podsłuchiwał polityków w restauracji Sowa i Przyjaciele, został skazany na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywnę.

Po aferze wyemigrował do Wielkiej Brytanii, gdzie został somelierem w modnej restauracji. Teraz jednak, jak ustalił "SE", pracuje jako doradca w zakresie win na jednej z wysp, należącej do Malediwów. "To istny raj dla bogaczy. Za jedną noc w hotelu, w którym pracę znalazł L., trzeba zapłacić od 11 tys. do nawet ponad 100 tys. zł" - podaje gazeta.Więcej w "Super Expressie". 

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na