Jak ustaliła redakcja "Wydarzeń" Polsat News, rząd chce wycofać się z dopłat dla składów węgla i skierować środki bezpośrednio do obywateli. Odpowiedzialnym za opracowanie projektu nowelizacji ustawy węglowej jest resort klimatu i środowiska. Poprawki mają trafić do Sejmu jeszcze w tym tygodniu. "Projektowana regulacja ma na celu zapewnienie wsparcia dla dużej grupy gospodarstw domowych w Polsce, w tym również gospodarstw najuboższych energetycznie, w pokryciu części kosztów wynikających ze wzrostu cen na rynku energii, w tym kosztów opału. Proponowane wsparcie finansowe w postaci dodatku węglowego wspomoże budżety domowe oraz zwiększy poczucie bezpieczeństwa energetycznego i socjalnego" - czytamy w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów. Dodatek węglowy. Komu przysługuje? Dodatek przysługiwać będzie gospodarstwu domowemu, w którym głównym źródłem ogrzewania jest kocioł na paliwo stałe, kominek, koza, ogrzewacz powietrza, trzon kuchenny, piecokuchnia, kuchnia węglowa lub piec kaflowy na paliwo stałe, zasilane węglem kamiennym, brykietem lub peletem zawierającymi co najmniej 85 proc. węgla kamiennego. Warunkiem koniecznym do uzyskania dodatku węglowego jest zgłoszenie źródła ogrzewania do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Termin na składanie wniosków o wypłatę tego dodatku upływa 30 listopada 2022 roku. Gmina będzie mieć maksymalnie miesiąc na wypłatę przyznanego świadczenia.