Janusz Wojciechowski, unijny komisarz ds. rolnictwa oświadczył w piątek w kontekście dopłat do nawozów, że "wszystko wskazuje na to, iż w najbliższych dniach zapadnie decyzja KE i pomoc dla rolników będzie mogła zostać udzielona". Komisarz Wojciechowski uczestniczył w piątek w konferencji prasowej z udziałem wicepremiera Henryka Kowalczyka poświęconej m.in. unijnym dopłatom do nawozów. - Jestem pewien, że decyzja - bo nie mogę tego w tym momencie ogłosić, bo sprawą zajmuje się inna dyrekcja, inny komisarz, pani komisarz Margrethe Vestager, odpowiedzialna za politykę konkurencji - ale wszystko wskazuje, że w najbliższych dniach ta decyzja zapadnie. Polski wniosek zostanie uwzględniony i pomoc dla rolników będzie mogła być udzielana - powiedział. Dodał, że polski rząd złożył w KE już zmodyfikowany wniosek ws. dopłat do nawozów. Dopłaty do nawozów W czwartek podczas konferencji politycy PSL poruszyli kwestię dopłat do nawozów, odnosząc się do przekazanej wcześniej przez wicepremiera, ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka informacji, że Komisja Europejska nie zaakceptowała wniosku Polski o zgodę na dopłaty do nawozów, wskazując, że takie wsparcie powinno być w ramach pomocy de minimis; (de minimis to wsparcie państwa o niedużej wartości udzielne producentom, które nie skutkuje naruszeniem konkurencji na rynku). Kowalczyk zapowiedział, że będzie ponowny wniosek do KE w tej sprawie. Poseł Stefan Krajewski (PSL) stwierdził na konferencji prasowej, że od miesięcy trwa dyskusja o drogich nawozach w Polsce i "odbijanie piłeczki, kto jest temu winny wśród rządzących". - Rolników to nie interesuje, pieniądze na ich wsparcie muszę się znaleźć - dodał. Krajewski powiedział, że z informacji, które uzyskał w Ministerstwie Rolnictwa wynika, iż już w styczniu unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski występował do ministra rolnictwa z chęcią spotkania się i wskazania właściwej ścieżki dojścia do unijnej pomocy dla wsi. Krajewski zwrócił się z pytaniem do Kowalczyka, czy to prawda, że nie miał woli spotkania się z Wojciechowskim, ani w Brukseli, ani w Warszawie, chociaż unijny komisarz o to do niego wnioskował. - Nie znalazł pan na to czasu i to się zakończyło tym, że Komisja Europejska nie dała zgody na udzielenie pomocy polskim rolnikom - powiedział Krajewski, zwracając się do ministra rolnictwa.