Protest propalestyńskiego lobby
Propalestyńskie lobby w Polsce szykuje protest przeciwko spotkaniu rządów Izraela i Polski w Jerozolimie - twierdzi "Rzeczpospolita".
Do pierwszego takiego spotkania w historii obu krajów dojdzie prawdopodobnie 24 lutego. Oprócz premierów Donalda Tuska i Beniamina Netanjahu wezmą w nim udział ministrowie spraw zagranicznych, obrony, gospodarki, edukacji, kultury i zdrowia.
Dotychczas w takiej formule Polska rozmawiała tylko z Niemcami i Francją, a Izrael - z Niemcami i Włochami.
Palestyńscy działacze w Polsce protestują przeciwko organizowaniu spotkania w Jerozolimie. Twierdzą, że w czasie gdy Izrael buduje nowe domy dla osadników i burzy tysiące domów Palestyńczyków na terytoriach okupowanych, jest ono nie do zaakceptowania.
"Polskie władze, zamiast być bezstronne, coraz częściej zajmują proizraelskie stanowisko" - powiedział "Rzeczpospolitej" Omar Faris, mieszkający w Polsce przewodniczący Palestyńskiej Koalicji na rzecz Prawa do Powrotu.
Działacz liczy na wsparcie polsko-palestyńskiej grupy parlamentarnej i ambasadorów krajów arabskich i muzułmańskich.
Tymczasem palestyńskie władze nie widzą powodu do niepokoju. W oświadczeniu przekazanym "Rzeczpospolitej" ambasador Palestyny w Polsce, Chaled Sufan, wyraził przekonanie, że spotkanie nie jest wymierzone w Palestyńczyków i może odegrać pozytywną rolę w negocjacjach Palestyny i Izraela.
INTERIA.PL/PAP