Prognoza: Święta Bożego Narodzenia po wodzie. Potem pogodowy zwrot

Jaka pogoda czeka nas w święta? Synoptycy mają złe wiadomości dla wszystkich, którzy liczyli na białe Boże Narodzenie. - Rzeczywiście rozczarujemy tych, którzy chcieliby zrobić kulig, pozjeżdżać na sankach czy ulepić bałwana. Natomiast jeśli ktoś lubi roztopy, temperatury powyżej 10 stopni Celsjusza i jest ogólne ciepłolubny, to będzie zadowolony z prognoz na święta - mówi Interii synoptyk i rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski. 

Zamiast śniegu z nieba spadnie deszcz. Wyjątkiem będą góry.

- Na święta śniegu możemy się spodziewać jedynie wysoko w górach. Natomiast deszcz ze śniegiem jest prognozowany na Suwalszczyźnie i na Pomorzu, a właściwie na samym Wybrzeżu - mówi synoptyk. 

W pozostałych częściach Polski ma padać deszcz, najwięcej opadów meteorolodzy spodziewają się w Boże Narodzenie. Wszystko za sprawą zbliżającego się ocieplenia. Mroźna aura utrzyma się do środy.

- Z czwartku na piątek, nawet w nocy, temperatury będą już dodatnie, więc jeśli mimo to śnieg utrzyma się w niektórych regionach, to prognozowany na Boże Narodzenie deszcz definitywnie go roztopi. W prognozach nie widać białych świąt - stwierdza. 

Według najnowszej prognozy pogody najcieplej będzie w Wigilię i w Boże Narodzenie. 

- W Wigilię w Małopolsce, na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku termometry wskażą 10-11 stopni Celsjusza. W centrum około 9 stopni C. Nieco chłodniej będzie w Polsce północno-wschodniej i wschodniej - około 4-6 stopni na plusie - mówi Interii Grzegorz Walijewski.

- Temperatura minimalna w noc wigilijną z soboty na niedzielę będzie bardzo wysoka i wyniesie 8 stopni C. Jeśli ktoś wybiera się na pasterkę, to nie musi się wcale ciepło ubierać - dodaje.

Mróz może się pojawić jedynie na krańcach północnych oraz na Suwalszczyźnie - wynika z prognoz.

- W pierwszy dzień świąt również będzie ciepło. Na Suwalszczyźnie termometry wskażą 2-3 stopnie C., w centrum około 8 st. C. Znów najcieplej będzie na Dolnym Śląsku, tam 11 kresek powyżej zera. W Małopolsce około 9 stopni C., podobnie nad morzem - zapowiada Walijewski. 

W drugi dzień świąt będzie nieco chłodniej. - Termometry na Suwalszczyźnie i krańcach północnych będą wskazywały około 2 stopnie C., w centrum około 4 stopnie C., najcieplej na południowym-zachodzie (dolnośląskie, opolskie, lubuskie), tam 7 stopni C. - mówi synoptyk.

- Deszczu spadnie całkiem sporo i to właściwie w każdy dzień świąt, z czego w Boże Narodzenie może go spaść nawet do 10 mm. Prognozy nie są więc zbyt optymistyczne - słyszymy.

A co po świętach na wodzie? Trzeba będzie uważać. Bo jak słyszymy w IMGW, znów może być bardzo ślisko. 

- Prognozy są dość podobne do tego, co działo się we wtorek. Padał deszcz, czy deszcz ze śniegiem, który zamarzał lub za dnia dochodziło do roztopów, a w nocy ściskał mróz. W efekcie - niektóre chodniki i drogi zamieniły się w lodowiska - przypomina Grzegorz Walijewski.

Skutki były tragiczne. We wtorek dwóch mężczyzn zmarło po upadku na oblodzonych chodnikach.

Zobacz: Śnieg w święta? Sprawdź najlepsze prognozy na Pogoda Interia

Ja mówi synoptyk, siarczyste mrozy powrócą około środy -28 grudnia.

- Mamy dwa modele, które pokazują to samo, temperatury spadną nawet do minus 15 stopni Celsjusza. Możliwe są też opady śniegu w środę i czwartek przed Nowym Rokiem. W okolicach sylwestra rozwinie się układ wysokiego ciśnienia, będzie już bezśnieżnie, ale cały czas mroźnie. Noc sylwestrowa w wielu miejscach poniżej minus 10, a w Zakopanem nawet minus 20. Modele wyraźnie wskazują ochłodzenie po Bożym Narodzeniu - zapowiada Walijewski.  

Ale dodaje: - O ile siedmiodniowa prognoza na święta, którą przygotowaliśmy, ma wysoką sprawdzalność - na poziomie 70-75 proc., to w przypadku modeli długoterminowych wszystko się może zmienić, dlatego nie należy się do nich zbytnio przyzwyczajać. 

Jolanta Kamińska 

Ta apka mówi, kiedy spadnie śnieg - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store