Posłanka PO zaatakowana. Mężczyzna trząsł i krzyczał: Takich jak wy trzeba wybić
Kolejny atak na polityka Koalicji Obywatelskiej, tym razem na targu w Opolu Lubelskim zaatakowana została Marta Wcisło. Nieznany mężczyzna trząsł posłanką i krzyczał.
Na pomoc parlamentarzystce ruszyli obecni na miejscu jej współpracownicy oraz generał Jan Rejchel.
Jak poinformowała poseł Wcisło, do zdarzenia doszło w momencie rozdawania gazetek wyborczych. Fragment zdarzenia widoczny jest na nagraniu, które opublikowane zostało na profilu społecznościowym polityk.
W rozmowie z polsatnews.pl Marta Wcisło przyznała, że po ataku ma sińce na rękach. O godzinie 17 zaplanowana jest wizyta u lekarza, gdzie dokonana zostanie obdukcja.
- Stałam z gazetami, podobnie jak inni kandydaci. Podbiegł do mnie człowiek, chwycił dwoma rękami za przedramiona, zaczął szarpać - relacjonowała.
- Był agresywny, mówił, że powinno się nas wystrzelać czy wybić - dodała.
O zdarzeniu poinformowana została policja. Sprawa trafiła także do Prokuratury Okręgowej w Opolu Lubelskim.
- Rzeczywiście takie zdarzenie miało miejsce. Zawiadomienie zostało przyjęte. Obecnie trwają intensywne czynności w celu ustalenia przebiegu zdarzenia i ustalenia sprawcy - przekazał polstanews.pl prokurator Marcin Pytka.
Agresja w trakcie kampanii wyborczej
To kolejny w ostatnich dniach atak na polityka opozycji. W piątkowe przedpołudnie w Galerii Katowickiej napadnięty został poseł Borys Budka. 49-letni mężczyzna naruszył nietykalność cielesną posła, ubliżał mu i zniszczył telefon.
- Prokurator przedstawił zatrzymanemu mężczyźnie zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej kwalifikowane z art. 217 § 1 Kodeksu karnego i zniszczenia mienia w postaci telefonu kwalifikowane z art. 288 § 1 kk. - mówiła prok. Zawada-Dybek.
Napastnikowi grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Zbigniew Ziobro: Borys Budka mijał się z prawdą
Do sprawy napadu na posła Koalicji Obywatelskiej odniósł się minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Przedstawiciel Suwerennej Polski wskazał, że sprawa może wyglądać zupełnie inaczej niż przedstawia to Borys Budka.
- Mamy już nagrania z monitoringu, które wskazują, że pan Borys Budka mijał się z prawdą, że przebieg tych wydarzeń był odmienny od tego, jak on je relacjonował - stwierdził.
Zdaniem Zbigniewa Ziobro prokurator będzie musiał rozważyć postawienie posłowi zarzutu składania fałszywych zeznań.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!