Polskie aborcje w klinikach całej Europy
Ile Polek przerywa ciąże? W kraju mamy tylko szacunki: 80-200 tys. rocznie. Nasze aborcje liczą za to kliniki w Europie, gdzie Polki usuwają ciąże bez strachu przed nalotem policji - akcentuje "Gazeta Wyborcza".
Na bezpieczne i legalne zabiegi w prywatnych klinikach europejskich mogą sobie pozwolić bogatsze Polki. Aborcja kosztuje od 280 euro (Holandia) do nawet 1,2 tys. funtów (Wielka Brytania). Przeciętna stawka - 400 euro - to i tak mniej niż cena nielegalnego zabiegu w Polsce (5-10 tys. zł). Ale dochodzą koszty podróży i mieszkania.
"Przyjeżdżają do nas kobiety głównie z Warszawy, Poznania i Wrocławia, ale także z Częstochowy i Wadowic. W wieku 16-48 lat - mówi dr Janusz Rudziński, ginekolog, szef oddziału kliniki w Prenzlau w Niemczech.
O tym w piątkowej "GW".
INTERIA.PL/PAP