Ustawa budżetowa trafiła do prezydenta Andrzeja Dudy dwa dni temu. Przedstawiciele kancelarii zapewnili, że głowa państwa złoży podpis w terminie, który go do tego obliguje. "W środę ustawa budżetowa trafiła do Pana Prezydenta. Prezydent bez zbędnej zwłoki podejmie decyzję, bo kwestia uchwalenia budżetu jest niezwykle istotna dla funkcjonowania państwa polskiego, a także podwyżek dla sfery budżetowej i nauczycieli" - zacytowano wypowiedź Ignaczak-Bandych w programie "iPolitycznie" na oficjalnym koncie kancelarii Dudy. "Po przeanalizowaniu ścieżki legislacyjnej, budżet zostanie podpisany" Dzień wcześniej zastępca szefa KPRP Piotr Ćwik w Programie I Polskiego Radia również zapewnił, że prezydent podpisze ustawę. - Pan prezydent na ten temat zabierał głos i mówił o tym, że jeśli budżet trafi do niego, zostanie zbadana ścieżka legislacyjna - bo w tym zakresie prezydent ją bada - i prezydent budżet podpisze. Należy oczekiwać, że stanie się to bez zbędnej zwłoki, w terminach, które prezydenta do tego obligują - podkreślił. Dopytywany, czy "nie ma zagrożenia, że prezydent skieruje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego", zastępca szefa KPRP zaznaczył, że "prezydent wyraźnie mówił o tym, że jak budżet trafi do kancelarii prezydenta, zostanie przeanalizowana ścieżka formalna, budżet zostanie podpisany". Zwrócił uwagę, "że narosły wokół tego różne mity, mówiące o tym, że prezydent ma zakusy, żeby dążyć do rozwiązania parlamentu". - Nie było takiej narracji ze strony pana prezydenta - podkreślił. Hołownia przekazał Dudzie ustawę budżetową Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował w środę, że przekazał do prezydenta Andrzeja Dudy ustawę budżetową na 2024 rok. Według art. 224 konstytucji (rozdział X "Finanse Publiczne") Prezydent RP może w ciągu siedmiu dni podpisać ustawę budżetową, ewentualnie może zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o ocenę zgodności jej zapisów z ustawą zasadniczą. Ustawa budżetowa na 2024 r. zakłada, że deficyt ma wynieść nie więcej niż 184 mld zł, a deficyt środków europejskich ustalono na 32,5 mld zł. W uzasadnieniu do ustawy wskazano, że - biorąc pod uwagę plany finansowe pozostałych jednostek sektora finansów publicznych - prognozowany deficyt sektora finansów - według metodyki unijnej - wyniesie w tym roku 5,1 proc. PKB. Dochody państwa mają wynieść blisko 682,4 mld zł, w tym wpływy z podatków prawie 603,9 mld zł. Ustalony limit wydatków na ten rok wynosi blisko 866,4 mld zł. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!