9 października w Polsce liczono wiernych w kościołach oraz sprawdzano, ilu z nich przyjmuje komunię świętą. Wyniki poznamy w przyszłym roku, ale już teraz do biskupów trafiły cząstkowe statystyki. Biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk powiedział "Gazecie Wyborczej", że w diecezji bydgoskiej średnio 20 proc. wiernych uczęszcza do kościołów, a wyniki są niższe niż te z 2019 roku. Kościół a liczenie wiernych. Są cząstkowe wyniki - To efekt pandemii - powiedział biskup. - Wielu wiernych po pandemii nie wróciło. Nawet część ministrantów już nie wróciła - stwierdził. - Próbujemy zrozumieć, gdzie jest przyczyna. Ale nie chcemy biadolić, tylko wyjść naprzeciw - dodał biskup Włodarczyk. Duchowny podkreślił także rolę świeckich osób w Kościele. Mówił m.in. o rodzicach, którzy przestają być "głosicielami ewangelii, pierwszymi katechetami". Biskup wspomniał także o rezygnacji dzieci z lekcji religii. - To presja mody, ale i wygodnictwa - powiedział. Jaki sposób na przyciągnięcie wiernych widzi kapłan? Od przyszłego roku w Bydgoszczy ma zostać powołana szkoła dla katechistów, czyli osób, które będą prowadziły nauczanie w parafiach. - Katecheta może być też katechistą - zaznaczył biskup Włodarczyk. W 2019 roku na mszy św. przychodziło blisko 40 proc. katolików Liczenie wiernych odbywa się od 1980 roku. Jedynie w 2020 roku, ze względu na pandemię zbierania danych nie było. Wyniki z 2021 roku nie zostały opublikowane przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego, który opracowuje dane i przedstawia statystyki. W 2019 roku uczestniczących we mszy św. było 36,9 proc. katolików. Do komunii świętej przystąpiło z kolei 16,7 proc. z nich.