Na poniedziałkowej konferencji w Płocku Kidawa-Błońska zaapelowała do prezydenta o zawetowanie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej, która zakłada rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia. "Panie prezydencie, ja żądam, żeby pan zawetował tę ustawę. Niech pan ma odwagę i powie ludziom, że są najważniejsi, że muszą być leczeni dobrymi metodami i te pieniądze powinny trafić do tych, którzy tego naprawdę potrzebują" - oświadczyła Kidawa-Błońska. "Jeżeli pan jest taki dobry, to wygra pan te wybory bez telewizji publicznej. Zaoszczędźmy te 2 mld zł i przekażmy je polskim pacjentom. Rak jest straszną chorobą, rak nie wybiera, musimy być tu solidarni" - dodała. Kidawa-Błońska była pytana o obecność na sobotniej konwencji wyborczej prezydenta Andrzeja Dudy byłych działaczy Młodzieży Wszechpolskiej, którzy m.in. w 2018 r. spalili kukłę z podobizną Ryszarda Petru. "To jest przykład tego, że prezydent mówi o pojednaniu, a nie napiętnuje osób, które palą kukły, które wieszają podobizny europarlamentarzystów na szubienicach. Jeżeli nie będziemy głośno mówili, że pewnych rzeczy nie należy robić, jeżeli nie będą robili tego politycy, to nie będzie mowy o zasypywaniu podziałów" - oświadczyła wicemarszałek Sejmu.