Jajeczka, kurczaczki, zajączki... To zabobon
Plastikowe jajeczka, sztuczne kurczaczki, zajączki czy kaczuszki z napisem "made in China" wdzierają się do wielkanocnych koszyków i zmieniają święta. To zabobon - mówi w "Rzeczpospolitej" ks. bp senior Alojzy Orszulik.
Syntetyczne towary świąteczne wypierają z domów naturalne gałązki, borowiny, mech, kwiaty. Są tanie i na lata, ale choć z daleka mogą wyglądać ładnie, nie tworzą świątecznej atmosfery.
- Przyrost złego smaku nastąpił wraz z wypieraniem rękodzieła przez produkcję przemysłową - uważa prof. Jacek Bartyzel z Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika w Toruniu. Według niego, od tej masowej produkcji możemy uciec tylko w pojedynkę i w ten sposób ocalić ducha polskich świąt oraz własną indywidualność.
Szykują się nam najdroższe święta wielkanocne w ciągu ostatnich lat - zobacz komentarz eksperta
INTERIA.PL/PAP