Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Gowin: Jeśli Kaczyński wygra...

Wobec wyborców trzeba zachować się uczciwie. Jeżeli Kaczyński wygra wybory, Tusk będzie namawiał prezydenta do powierzenia prezesowi PiS misji tworzenia rządu - mówił w Kontrwywiadzie RMF FM Jarosław Gowin.

/RMF

- PiS nie ma żadnej możliwości koalicyjnej, więc w drugim kroku misja będzie należeć do parlamentu - dodał poseł PO.

Tylko pięciu ministrów pozostanie w rządzie po wyborach? - Ja widzę więcej niż pięciu - mówił gość RMF FM.

- Mimo iż Schetyna doskonale się sprawdza, to Ewa Kopacz jest faworytką Tuska do fotela marszałka Sejmu - ujawnił. - Oczywiście, jeżeli Ewa Kopacz będzie chciała pozostać w rządzie, Tusk ją tam zostawi.

- Jeżeli Palikot zabierze głosy PO, to będzie dla nas kara za grzechy. Tolerowaliśmy jego, często wręcz nihilistyczną, działalność. Palikot miał w PO wielu obrońców, z ulgą myślę, że nie byłem jednym z nich - mówił gość RMF FM. - Tusk ma dziś wyrobione zdanie o Palikocie, nie jest ono dalekie od mojego.

- Platforma będzie miała dość siły, by odrzucić koalicję z Palikotem - twierdzi Gowin. - Czy można wyobrazić sobie mnie i Schetynę, ramię w ramię z Palikotem? On odwołuje się do knajackiego antyklerykalizmu. My, wszyscy w PO, do tego nie przyłożymy ręki. Mając do wyboru Palikota lub SLD znajdziemy inne wyjście - mówił Gowin.

- Nie ma powodu do rozpaczy - mówił o sondażach. - Wszystko rozstrzygnie się na ostatniej prostej, wszystko zależy od mobilizacji, od tego czy w ostatnim tygodniu kampanii tysiące sympatyków PO pojawią się na ulicach. Nie widziałem najnowszego spotu PO, ale sceny spod Pałacu oddają część prawdy o PiS. Prawdziwe emocje, złe emocje są po stronie Prawa i Sprawiedliwości, widzę to na ulicy - dodał.

- Paliwo antypisowskie wypaliło się dawno temu - uważa Gowin. - Musimy pokazywać nasz dorobek, zdarzały nam się błędy, musimy mówić jak chcemy to naprawić.

INTERIA/RMF

Zobacz także