Lider Samoobrony Andrzej Lepper uważa, że "klin podatkowy" musi być powiązany z polityką prorodzinną. W piątkowym spotkaniu koalicyjnym, oprócz Giertycha i Leppera, wziął udział także wicepremier Przemysław Gosiewski (PiS). Projekt w sprawie redukcji składki zakłada, że od lipca 2007 r. składka ma być obniżona o 3 pkt. proc. po stronie pracowników. Od 1 stycznia 2008 r. składka ma być obniżona o kolejne 4 pkt. proc. - po 2 pkt. proc. po stronie pracowników i pracodawców. Propozycję tę - przygotowaną przez wicepremier, minister finansów Zytę Gilowską - krytykowali koalicjanci PiS - Samoobrona i LPR. - PiS potwierdził, że od przyszłego roku będą elementy podatku prorodzinnego, ulgi na każde dziecko. To otwiera drogę do kompromisu w sprawie klina podatkowego. Jest zgoda na ulgi prorodzinne, ale jak to się będzie kształtowało, jeśli chodzi o prace w Senacie, tego do końca nie mogę powiedzieć - powiedział Giertych. Lepper oświadczył jednak, że będą jeszcze trwały rozmowy w sprawie składki rentowej. Zapowiedział jednocześnie, że Samoobrona poprze poprawkę mniejszości w tej sprawie. Zgodnie z poprawką Samoobrony, redukcję składki rentowej powinna być jedynie w pierwszym etapie w 2007 r., a nie w 2008 r. Wcześniej Lepper mówił, że warunkiem poparcia przez Samoobronę redukcji składki rentowej jest zgoda koalicji na podniesienie płacy minimalnej. Giertych powiedział, że tematem rozmów była także konstytucja europejska. - Popieramy twarde stanowisko premiera w zakresie braku zgody Polski na takie zapisy, które nie są dla nas korzystne - podkreślił. Giertych powiedział w TVN24, że kolejne spotkanie koalicyjne odbędzie się w piątek po południu, natomiast aneks do umowy koalicyjnej zostanie podpisany prawdopodobnie w przyszłym tygodniu.