Dzień Wszystkich Świętych
W sobotę, w dzień Wszystkich Świętych, na cmentarzach w całej Polsce zapłonęły znicze. Odbywały się kwesty na renowację zabytkowych nagrobków.
Kard. Józef Glemp podczas mszy św. na warszawskich Powązkach apelował do wiernych, aby dzień Wszystkich Świętych skłonił Polaków do "rzetelnego życia".
Pamięć tych, którzy odeszli, obchodzono również na polskich cmentarzach za granicą.
Na stołecznych Wojskowych Powązkach wolontariusze z Muzeum Powstania Warszawskiego i harcerze kwestowali na rzecz renowacji mogił powstańczych. Zbiórka pieniędzy na ratowanie zabytkowych nagrobków odbyła się również na Starych Powązkach, na cmentarzach w Płocku, Radomiu, Lublinie, Kaliszu i Zakopanem. Kwestowali m.in. politycy, duchowni, aktorzy, nauczyciele i dziennikarze.
Kard. Józef Glemp zaapelował w sobotę do wiernych, aby dzień Wszystkich Świętych skłonił Polaków do "rzetelnego życia". Podkreślił rolę Ewangelii, która ma ukierunkowywać ludzi na osiągniecie świętości. Wspominając śmierć Jana Pawła II powiedział, że był on człowiekiem, który "całemu światu pokazał, że można być świętym".
- Jego życie codzienne było pełne troski duszpasterskiej, podróży apostolskich, modlitwy i cierpień. Było dotknięte takim stopniem świętości, że po jego śmierci ludzie krzyczeli: "Święty natychmiast!" - mówił kard. Glemp.
Z kolei metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz nazwał święto - uroczystością wszystkich bezimiennych świętych. W tym dniu stawiamy sobie pytanie o sens życia - mówił Nycz.
W dzień Wszystkich Świętych Polacy uczcili miejsca pamięci narodowej. Tysiące osób oddało hołd ofiarom niemieckiego obozu zagłady Auschwitz. Tradycyjnie najwięcej kwiatów i zniczy złożono przed Ścianą Straceń przy bloku 11., gdzie Niemcy rozstrzelali co najmniej kilka tysięcy osób, głównie Polaków, a także przed ruinami krematoriów w byłym Auschwitz II-Birkenau. Lampki zapalono również na terenie byłego obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem (Wielkopolska).
Znicze zapłonęły również na grobach niemieckich żołnierzy, poległych na terenie Polski w czasie obu wojen światowych.
Na cmentarzu komunalnym w Lublinie już po raz kolejny wolontariusze uczcili pamięć osób bezdomnych i zapomnianych. Od kilku lat ochotnicy porządkują ich groby i zapalają na nich znicze. Również w Gdańsku duchowni sześciu religii ofiarowali ekumeniczną modlitwę w intencji bezimiennych zmarłych. Gdański Cmentarz Nieistniejących Cmentarzy upamiętnia zniszczone gdańskie nekropolie.
Cześć zmarłym marynarzom oddała w Gdyni Marynarka Wojenna oraz załogi okrętów odbywających misje na Morzu Śródziemnym. Ofiarom wypadków w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej hołd oddali goprowcy.
Wszystkich Świętych obchodzono również na polskich cmentarzach za granicą. Pracownicy ambasady i generalnych konsulatów RP w Federacji Rosyjskiej oraz przedstawiciele rosyjskiej Polonii uczcili pamięć Polaków zamordowanych w Rosji w latach stalinizmu. Polscy dyplomaci złożyli kwiaty i zapalili znicze na cmentarzu wojennym w Miednoje. Spoczywają tam prochy polskich jeńców, rozstrzelanych w 1940 roku przez NKWD z rozkazu Józefa Stalina.
Ponad półtora tysiąca wiernych wzięło udział we mszy św. na polskim cmentarzu wojennym na Monte Cassino. Celebrujący eucharystię krakowski metropolita kard. Stanisław Dziwisz przypomniał słowa Jana Pawła II o tym, że "wolność jest dana człowiekowi przez Boga i jednocześnie zadana".
Podczas modlitwy Anioł Pański Benedykt XVI podkreślił, że uroczystość Wszystkich Świętych utrwaliła się w pierwszym tysiącleciu chrześcijaństwa jako zbiorowe czczenie męczenników. W tym dniu odczuwamy "pragnienie nieba", aby "przyłączyć się do rodziny świętych" - mówił papież.
INTERIA.PL/PAP