"Działania telewizji to skandal wyborczy"
Roman Giertych zapowiedział w czwartek w "Sygnałach Dnia", że LPR skieruje skargę do PKW wobec - jak oświadczył - odmowy transmitowania w TVP2 debaty wyborczej między nim a Leszkiem Millerem. Szef LPR ma nadzIeję, że "do jutra PKW wypowie się w tej sprawie".
- Czy to jest sprawiedliwe, że tylko i wyłącznie PiS, PO i LiD mają prawo do tego, aby debatować w drugim programie TVP, przy ogromnej oglądalności, a pozostałe komitety są eliminowane? Dzisiaj działania telewizji publicznej pana Urbańskiego są skandalem wyborczym, którym powinna się zająć PKW - mówił Giertych.
W środę rzeczniczka TVP Aneta Wrona powiedziała, że telewizja publiczna zaproponowała Giertychowi transmisję debaty w TVP Info. Giertych domaga się transmisji w TVP1 lub TVP2. Telewizja zaproponowała dwa terminy: czwartek godz. 20.00 lub niedzielę godz. 20.00.
Szef LPR zaznaczył, że termin jego debaty z Millerem jest do uzgodnienia, ale musi być ona transmitowana w TVP2. Jak dodał, na ostateczną odpowiedź czeka do czwartku do południa. Jeśli debata nie odbędzie się na takich warunkach jak spotkanie J. Kaczyński - A. Kwaśniewski, Giertych nie wykluczył złożenia protestu do PKW.
INTERIA.PL/PAP