Dyrektor warszawskiego LO: Szef MEN szykuje nam katastrofę

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Resort edukacji przedstawił wytyczne, jakie w związku z pandemią kornawirusa będą obowiązywać w szkołach od 1 września. - To ma osłodzić katastrofę, którą szykuje nam minister edukacji. Są to konieczne działania, ale na pewno nie są wystarczające - powiedział w Polsat News Marcin Jaroszewski, dyrektor warszawskiego liceum.

Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjne Jakub Kamiński East News

- Nie przywołujemy tego złego, co może się wydarzyć. Jeżeli będziemy emanować optymizmem i nastawiać się na pozytywne rozwiązania, to one takie będą - mówiła w piątek (28 sierpnia) podczas konferencji prasowej z ministrem Maria Nawrocka-Rolewska, wicedyrektor szkoły podstawowej nr 380 w Warszawie.

- Na wczorajszym występie pana ministra i jego klakierów usłyszeliśmy, że duża doza optymizmu na pewno spowoduje, że wirus zniknie, więc może od poniedziałku zainwestuję w pozytywne myślenie, a środki dezynfekujące czy maseczki przyjdą same - powiedział w Polsat News Marcin Jaroszewski, dyrektor XXX Liceum Ogólnokształcące im. Jana Śniadeckiego w Warszawie.

Podkreślił, że "ma obawy co do powrotu do szkoły". - Logika działań ministra i sanepidu, według której wesela na 200 osób stanowią zagrożenie epidemiologiczne, natomiast 700 osób w małej szkole nie stanowi zagrożenia, jest dość szczególną. Trudno mi ją zrozumieć, ale pozostaje mi jak najlepiej przygotować szkołę do rozpoczęcia roku szkolnego - mówił dyrektor.

Zaznaczył, że "to nieprawda, że dyrektorzy dostali swobodę działań, jak początkowo mówił pan minister i za co nawet chwaliłem". - Okazało się, że tak nie jest. Chcą przygotować rozwiązania hybrydowe nie było szans, bo inspektorzy sanitarni nie wyrażają zgody nawet w strefach czerwonych, żeby szkoły zorganizowały pracę w sposób bezpieczny - dodał.

"Nie będzie to dobra ocena"

- Absolutna zgoda co do tego, że całkowita izolacja ma katastrofalny wpływ na psychikę młodych ludzi, ale nie tylko młodych, wszystkich ludzi. Rozwiązania hybrydowe, takie, które zamierzałem wprowadzić w swojej szkole, czyli tygodniowa rotacja uczniów - część klas w jednym tygodniu w szkole, część na zdalnym, w drugim tygodniu zmiana - pozwoliłaby ograniczyć liczbę uczniów w szkole do 300-350, a nie spowodowałoby braku kontaktu - mówił Jaroszewski.

Jak dodał, "oczywiście ważne jest wsparcie psychologiczno-pedagogiczne, wsparcie osób z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego, to się da rozwiązać w nauczaniu hybrydowym".

- Uczniów, którzy mają utrudniony dostęp do siebie też jesteśmy w stanie wspomóc - powiedział dyrektor.

Według Jaroszewskiego "większość działań ministerstwa jest spóźniona". - To wszystko się dzieje na koniec sierpnia, tuż przed rozpoczęciem roku, kiedy było kilka miesięcy na to, żeby to wszystko opracować - tłumaczył. - Nie będzie to dobra ocena dla pana ministra Dariusza Piontkowskiego - dodał.

- Trudno chwalić ministra za coś, co jest jego obowiązkiem. To jakby mnie chwalić za to, że się lekcje odbywają - stwierdził.

Koronawirus w Polsce. Szkoły szykują się do nowego roku szkolnego

W szkołach na terenie całej Polski trwają gorączkowe przygotowania do rozpoczęcia nowego roku szkolnego. Tym razem, ze względu na epidemię koronawirusa, wszystko wygląda inaczej. Dyrektorzy pracują nad tym, by jak najlepiej zabezpieczyć uczniów i swój personel przed zakażeniem, a jednocześnie zapewnić dzieciom edukację choć trochę zbliżoną do normalnej.

Zajęcia stacjonarne w szkołach i przedszkolach zostały zawieszone od 12 marca, a edukacja odbywała się zdalnie. Jakub Kamiński East News
W szkołach będą obowiązywać ogólne zasady higieny: częste mycie rąk (bezzwłocznie po przyjściu do szkoły), ochrona podczas kichania i kaszlu oraz unikanie dotykania oczu, nosa i ust.Robert StachnikReporter
Na lekcje będą mogli uczęszczać tylko uczniowie niemający objawów infekcji dróg oddechowych, których bliscy nie są objęci kwarantanną. Robert StachnikReporter
1 września uczniowie mają wrócić do szkół mimo trwającej pandemii. Robert StachnikReporter
Aby ten powrót był możliwy, w placówkach edukacyjnych muszą zostać zastosowane szczególne środki ostrożności. MARZENA BUGALA POLSKA PRESS/Polska Press/East NewsEast News
Aby ustalić najbezpieczniejsze możliwe rozwiązania, dyrektorowie szkół spotkają się z powiatowymi inspektorami sanitarnymi, którzy wyjaśnią wszelkie wątpliwości. MARZENA BUGALA POLSKA PRESS/Polska Press/East NewsEast News
W regionach, gdzie zagrożenie epidemiczne będzie zwiększone, możliwy będzie powrót do nauki zdalnej.East News
Polsat News
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na