Na pytanie, czy wierzy w trwałość formacji LiS (Liga i Samoobrona), szef rządu powiedział: nazwa jest piękna - LiS. - Drapieżne kaczory potrafią porwać lisa, unieść w powietrze i później los lisa jest ciężki - dodał premier. - Nie ma takiej możliwości, żeby przy rządzie mniejszościowym uniknąć wcześniejszych wyborów. (...) Nie widzę możliwości powrotu do wielkiej koalicji - powiedział premier w radiowych "Sygnałach Dnia". - Rząd mniejszościowy na dłuższą metę jest niemożliwy. Natomiast kiedy będą wybory, no to jeszcze będzie sprawa do dyskusji - powiedział . Premier zaznaczył, że jeśli koalicjanci - LPR i Samoobrona - odrzucą tzw. warunki dobrego rządzenia, które ma im przedstawić jeszcze w czwartek, to "powstaje rząd mniejszościowy o innym składzie, niż ten dotychczasowy". Nasz raport: Odwołanie Leppera - kryzys w koalicji - Będą zmiany - jak daleko idące (...) tego jeszcze w tej chwili nie wiem; ale w każdym razie na pewno choćby tylko wprowadzenie kilku nowych ministrów. Po redukcji ilości wicepremierów ten skład będzie inny - wyjaśnił premier. - Później zobaczymy - dodał. Premier wyjaśnił, że warunki dla koalicjantów będą bardzo konkretne - "głosowanie za uchyleniem immunitetów, jeżeli prokuratura będzie zgłaszała tego rodzaju wnioski". - Już wiemy, że w przypadku posła Łyżwińskiego to jest wniosek o tymczasowe aresztowanie - zaznaczył J.Kaczyński. Wniosek ma związek z tzw. seksaferą w Samoobronie.