"Daleko idąca niegospodarność". NIK o zakupie szczepionek przeciw COVID-19

Oprac.: Wiktor Kazanecki
"Jednoznacznie negatywnie" oceniła NIK nadzór rządu nad tzw. funduszem covidowym. Kontrolerzy uznali ponadto, że Ministerstwo Zdrowia źle oszacowało zapotrzebowanie na szczepionki przeciw koronawirusowi, co doprowadziło do "daleko idącej niegospodarności" - zutylizowania preparatów za około miliard złotych. Jak przekazał prezes NIK Marian Banaś, wyniki kontroli dotyczących działań państwa podczas pandemii trafiły do CBA.

Marian Banaś przedstawił w czwartek kolejne wnioski NIK dotyczące działań państwa podczas pandemii. Przypomniał, że fala zakażeń koronawirusem "wpłynęła na życie społeczne, funkcjonowanie administracji publicznej i ochrony zdrowia".
- Przedstawione wyżej okoliczności nie mogą usprawiedliwiać nadużyć czy niegospodarności (...). Raz jeszcze podkreślam, że nawet wyjątkowe okoliczności nie zwalniają organów państwa od obowiązku gospodarnego wydatkowania środków publicznych - zastrzegł.
Marian Banaś: Kancelaria premiera nie wywiązała się należnie z obowiązków
Jak uściślił szef Izby, przedstawione teraz wnioski dotyczą tzw. funduszu covidowego oraz Narodowego Programu Szczepień. W ocenie NIK z wniosków z pierwszej kontroli jasno wynika, że kancelaria premiera "nie wywiązała się należnie ze swoich obowiązków". - Nie zadbano o efektywne zarządzanie funduszem, nie dopilnowano wszystkich aspektów jego funkcjonowania, wydatki nie zaplanowano w sposób rzetelny - wyliczał.
Ocenił całościowy nadzór nad funduszem "jednoznacznie negatywnie". Dodał też - nawiązując do innej kontroli - że Ministerstwo Zdrowia "nieprawidłowo oszacowało zapotrzebowanie na szczepionki" przeciw COVID-19. - Straty, które państwo poniosło z tego tytułu trzeba określić jako daleko idącą niegospodarność - uznał.
Mówił też o "rażącym brakiem nadzoru Głównego Inspektora Farmaceutycznego nad bezpieczeństwem obrotu szczepionkami" i przypominał, że w przestrzeni publicznej "można było spotkać się z nieodpowiedzialnymi stwierdzeniami".
- Na przykład, że wyjątkowe okoliczności mogą usprawiedliwiać nadzwyczajne, niezgodne z prawem środki. Kategorycznie protestuję przeciwko takim opiniom. Podstawą każdego demokratycznego państwa prawa jest przestrzeganie ściśle określonych reguł, odpowiednie planowanie oraz szacunek do pieniędzy publicznych - podkreślił Banaś.
CBA powiadomione o wnioskach z kontroli NIK
Poinformował, że NIK podjęła "stosowne środki mające na celu dbałość o przejrzyste funkcjonowanie instytucji państwowych". Jak dodał, wyniki kontroli trafiły do Centralnego Biura Antykorupcyjnego "z prośbą o podjęcie działań adekwatnych do powagi sytuacji". - Liczę na to, że CBA skutecznie zaimplementuje odpowiednie środki przywracające podstawowe standardy działania organów państwa - podsumował prezes NIK.
Również w czwartek Izba opublikowała dwa raporty, dotyczące omawianych przez Banasia kontroli. Pierwszy z nich zatytułowano "190 mld zł z Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 - ekstra budżet rządu, który kiedyś trzeba będzie spłacić". W dokumencie czytamy: "Choć w założeniu środki z Funduszu miały tylko i wyłącznie pomóc w łagodzeniu skutków pandemii, to przy okazji stały się ekstra budżetem w dyspozycji Prezesa Rady Ministrów na finansowanie dowolnie wybranych zadań".
Jak wyliczyła NIK, z Funduszu finansowano zarówno świadczenia opieki zdrowotnej, m.in. zakup leków dla zakażonych wirusem SARS-CoV-2, koszty związane ze szczepieniami przeciw COVID-19, transport sanitarny, ale i dodatek węglowy i elektryczny, samorządowe inwestycje w rozwój dróg czy budowę i modernizację siedzib urzędów.
"Niezależnie od potrzeb w różnych dziedzinach aktywności państwa, nie sposób rozstrzygnąć, dlaczego spośród wielu obszarów dotkniętych skutkami społeczno-gospodarczymi epidemii COVID-19 wybrano wyżej wymienione obszary" - stwierdziła NIK.
NIK: Zutylizowano szczepionki za niemal miliard złotych
Natomiast w raporcie "Zmarnowane szczepionki" kierowana przez Banasia instytucja negatywnie ocenia zakontraktowanie części preparatów przeciw COVID-19 o szacunkowej wartości 8,4 mld zł spośród wszystkich zakontraktowanych na niemal 14 mld zł.
"Decyzję o ich zakontraktowaniu podjął minister zdrowia, choć dysponował informacjami, z których wynikało, że dotychczas zawarte kontrakty zapewniały już kilkukrotne zaszczepienie całej populacji Polski, a tempo szczepień ulega zmniejszeniu. W konsekwencji doprowadzono do przeterminowania, a następnie utylizacji ponad 13 mln 100 tys. dawek (stan na koniec 2022 r.). Łączna wartość zutylizowanych szczepionek wyniosła prawie 1 mld zł" - wyliczyła NIK.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!