Bolesław Prus w swym utworze pokazuje, jak ogromna może być miłość między dwojgiem ludzi. Mąż to urzędnik, jego żona zajmuje się szyciem, udziela też lekcji. Ludzie ci żyją bardzo skromnie, pracują po nocach, zarabiają niewiele. Są jednak szczęśliwi. Radość ta zostaje zburzona przez nagłą chorobę mężczyzny. W obliczu tego nieszczęścia oboje uciekają się do drobnego oszustwa. Pragną, by ukochana osoba żyła nadzieją, chcą dodać jej otuchy.
Małżeństwo ów darzy się ogromnym uczuciem, o czym świadczą ich czyny. Oszukują się nawzajem w imię miłości, która jest dla nich wartością najcenniejszą.