Niewybuch z okresu II wojny światowej znaleziono w czwartek podczas prac budowalnych przy ul. Staszica 32, w położonej w centrum Wrocławia dzielnicy Nadodrze. Ewakuacja okolicznych mieszkańców rozpoczęła się o godzinie 8, ale policja już wcześniej rozpoczęła akcję informacyjną. - Komunikaty informujące o ewakuacji i miejscu, gdzie podstawiono autobusy nadawane są z policyjnych radiowozów - powiedziała rzecznik wrocławskiej policji podkomisarz Wojciech Jabłoński. Dodał, że osoby, które nie chcą opuścić swoich domów informowane są o tym, aby nie zbliżać się do okien. Ewakuacja około 2,5 tys. mieszkańców Szacowana liczba osób objętych ewakuacją to 2,5 tys. Strefę ewakuacji wyznaczono po obrysie ulic: Reymonta od ul. Łowieckiej do Kleczkowskiej, ul. Kleczkowska od ul. Reymonta do ul. Dębowskiego, ul. Dębickiego do skrzyżowania z ul. Trzebnicką, bez ewakuacji przy ul. Dębickiego, ul. Trzebnicka od skrzyżowania z Dębickiego do Placu Powstańców Wielkopolskich. Następnie Plac ks. Stanisława Staszica od Placu Powstańców Wielkopolskich do skrzyżowania z ul. Św. Wincentego, skręt w prawo na skrzyżowaniu z ul. Pomorska w Pl. Staszica do ul. Biskupa Tomasza Pierwszego, do ul. Biskupa Tomasza do ul. Łowieckiej, Ul Łowiecka do ul. Reymonta. Jak wynika z informacji przekazanej przez wrocławski magistrat, na parking przed dworcem <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-pkp,gsbi,2370" title="PKP" target="_blank">PKP</a> Wrocław Nadodrze podstawione zostaną autobusy MPK, które na czas działań saperów przewiozą mieszkańców na zajezdnię MPK przy ul. Obornickiej. Podjęcie niewybuchu planowane jest w godzinach 11-13. Na czas akcji saperskiej wstrzymany zostanie ruch drogowy i pieszy. Zaplanowano także wstrzymanie ruchu kolejowego w tamtym rejonie.