Makabrycznego odkrycia dokonały w sobotę wieczorem dzieci bawiące się w okolicach rzeki w Legnicy. Jak opisuje serwis fakty.lca.pl, zainteresował je rój much unoszący się nad zawiniątkiem. Ciało leżało w ruinach byłej mleczarni, było zawinięte w poszewkę i przykryte gruzem. Lokalny portal podaje, że zwłoki były częściowi nadpalone i znajdowały się w stanie znacznego rozkładu. Zwłoki dziecka w Legnicy. Prokuratura prowadzi śledztwo Serwis nieoficjalnie dowiedział się, że były to zwłoki około sześcioletniego dziecka. Prokuratura nie potwierdziła tych informacji. Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy powiedziała jedynie, że nie był to noworodek. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod kątem zabójstwa. Na wtorek zaplanowano sekcję zwłok dziecka. Czytaj także: Nowe fakty o śmierci ośmioletniego Kamilka. Sąd trzykrotnie zajmował się sprawą rodziny