"Sprawa nie wzbudziła żadnych wątpliwości". 84-latka straciła 40 tysięcy zł

Oprac.: Agnieszka Waś-Turecka

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

84-letnia kobieta padła ofiarą oszustwa "na wnuczka". Mieszkanka powiatu kłodzkiego straciła 40 tysięcy zł. Dolnośląska policja ostrzega przed tego typu wyłudzeniami.

Mieszkanka powiatu kłodzkiego straciła 40 tysięcy zł
Mieszkanka powiatu kłodzkiego straciła 40 tysięcy złBartlomiej MagierowskiEast News

Policjanci w Kłodzku informują o kolejnym przykładzie tzw. oszustwa na wnuczka. Tym razem jego ofiarą padła 84-letnia kobieta, a oszuści wyłudzili od niej 40 tysięcy złotych.

Kłodzko: 84-latka straciła 40 tys. zł

"We wtorek do 84-letniej mieszkanki powiatu kłodzkiego zadzwoniła kobieta przedstawiająca się jako jej wnuczka. Zgadzało się imię, głos dzwoniącej także był podobny do głosu członka rodziny, dlatego też nie wzbudziło to żadnych wątpliwości u seniorki" - czytamy w komunikacie policji.

"Wnuczka" poinformowała kobietę, że spowodowała wypadek drogowy i potrzebuje 50 tysięcy złotych, by nie trafić do więzienia. 84-latka odpowiedziała, że nie ma takiej kwoty. Wtedy do rozmowy włączył się mężczyzna, który powiedział, że pomoże w załatwieniu formalności. Poprosił, by kobieta przeliczyła wszystkie zgromadzone pieniądze i spytał, czy ma ona w domu jakieś kosztowności, bądź wyroby ze złota" - opisują dalej policjanci. Po sprawdzeniu okazało się, że 84-latka ma "tylko" 40 tys. zł. Kobieta włożyła je do koperty i podała swój adres. "Do mieszkania kobiety przyjechał młody mężczyzna, który odebrał kopertę z oszczędnościami. Dopiero wtedy 84-latka zadzwoniła do męża wnuczki, który przekazał jej, że do żadnego wypadku nie doszło" - czytamy w policyjnym komunikacie.

Policja ostrzega przed metodą "na wnuczka"

Dolnośląscy funkcjonariusze ostrzegają przed podobnymi przypadkami.

- Pamiętajmy, że oszuści kontrolują osobę, do której dzwonią, utrzymują nerwową atmosferę, by uśpić jej czujność. Celowo nie pozwalają się rozłączyć, by nie można było zadzwonić do innych członków rodziny i upewnić się, że tak naprawdę nic się nie stało i wszystko jest w porządku - przestrzega sierż. szt. Paweł Noga z komendy w Kłodzku.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Niedzielski w "Graffiti" o powrocie restrykcji: Dzisiaj mamy większy arsenał
      Niedzielski w "Graffiti" o powrocie restrykcji: Dzisiaj mamy większy arsenałPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na