Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego Wrocławia zareagowało na opublikowany w niedzielę materiał Marcina Torza. Dziennikarz w kilkunastominutowym nagraniu informował o tym, że na terenie Urzędu Miejskiego Wrocławia, w godzinach pracy, działa autokomis. Prowadzić miał go szef kierowców prezydenta tego miasta - Jacka Sutryka. Wrocław: Na terenie urzędu miał działać autokomis. W sprzedaży auta o wartości 350 tys. zł Materiał, stworzony w ramach portalu ujawniamy.com ujawnił, że w garażach urzędu miejskiego miały być trzymane auta na sprzedaż - luksusowe vany o wartości około 350 tys. zł. Choć w momencie bezpośredniego spotkania "pan Przemek" nie chciał ujawnić szczegółów na temat sprzedaży aut, w prowadzonej wcześniej rozmowie telefonicznej gotów był udzielić więcej informacji. Podobnie sytuacja wyglądała wcześniej, kiedy to udało się zarejestrować nagranie, na którym mężczyzna mówi o samochodach dostępnych do sprzedaży, podając także ich ceny. Spotkanie to miało miejsce w grudniu, w czasie godzin otwarcia urzędu. Sekretarz miasta w oświadczeniu: Nie ma i nie było na to zgody W materiale dziennikarz poinformował, że Urząd Miejski nie odpowiedział na wysłane pytania w tej sprawie. Oświadczenie na Facebooku, w reakcji na materiał, pojawiło się jednak w poniedziałek. Sekretarz miasta Włodzimierz Patalas przekazał w nim, że w urzędzie "nie ma i nie było zgody na prowadzenie działalności polegającej na sprzedaży prywatnych samochodów". Dalej, odnosząc się do "materiałów medialnych ujawnionych w sprawie" poinformował o "podjęciu decyzji o zawieszeniu do czasu wyjaśnienia osoby, która w świetle materiałów zamieszczonych w internecie, prowadziła taką działalność". "Po zapoznaniu się z wyjaśnieniami wyciągnięte zostaną dalsze konsekwencje wobec tego pracownika" - dodał. Włodzimierz Patalas przekazał również, że dodatkowo wszczęte zostało "postępowanie wyjaśniające w sprawie pracy działu transportu, a także zasad wjeżdżania prywatnych samochodów na teren urzędu przy pl. Nowy Targ", a w ciągu najbliższych dni "pracownicy urzędu miasta otrzymają pismo, w którym przypomni o prawach i obowiązkach pracownika, regulaminie pracy UMW i 'Kodeksie etyki pracowników samorządowych'". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!