Wpadła z niezapowiedzianą wizytą do hotelu. "Nie dała się wyprosić"
Do niecodziennej wizyty doszło w jednym z luksusowych hoteli na warszawskiej Woli. Do budynku wleciała kolorowa papuga, której udało się wyprosić. Na miejsce wezwano Ekopatrol straży miejskiej, który podjął szybką interwencję.

Pięknie ubarwiona Ara ararauna o imieniu Arek uciekła z domu, w którym mieszkała. Przysiadła na tarasie jednego z luksusowych hoteli w okolicy i czekała. Kiedy obsługa otworzyła drzwi, wleciała do środka i już nie dała się wyprosić.
Obsługa hotelu wezwała na pomoc Ekopatrol. Strażnicy miejscy odłowili papugę i umieścili ją w radiowozie. Nie zdążyli jeszcze odjechać do Ptasiego Azylu, gdy skontaktowała się z nimi właścicielka skrzydlatego podróżnika.
Ara wleciała do luksusowego hotelu na Woli. Interweniowała Straż Miejska
"Kobieta jest mieszkanką jednego z budynków przy ulicy Grzybowskiej i poszukiwała swojego przyjaciela już drugą dobę. Jak wyjaśniła, Arek nie tylko zdjął swoją obrączkę, ale też wyrwał swój identyfikacyjny chip" - przekazali strażnicy miejscy.
Arek został zwrócony właścicielce, która bardzo ucieszyła się z odzyskania ptaka.
Ara ararauna, inaczej nazywana także zwyczajna, to gatunek dużego ptaka z rodziny papugowatych, który zachwyca głównie pięknym jaskrawym upierzeniem. Jednak według miłośników jest również przyjazny i lubi kontakt ze swoimi bliskimi.
Ich hodowla w Polsce jest bardzo popularna. Niemniej, ten kolorowy ptak potrafi być także nieco głośny, co w szczególności należy wziąć pod uwagę przed jego zakupem.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!