Lotnisko z terminalem dla zwierząt: Boksy dla krów

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Na terenie nowojorskiego lotniska JFK powstanie luksusowy terminal dla zwierząt.

Budowa ARK będzie kosztować 48 mln dolarów fot. Jewel Samad
Budowa ARK będzie kosztować 48 mln dolarów fot. Jewel SamadAFP

Lotnisko im. Johna Kennedy'ego w Nowym Jorku będzie miało nowy luksusowy terminal przeznaczony dla zwierząt, który będzie mógł obsłużyć 70 tys. nietypowych pasażerów rocznie. Nazwa terminala - ARK - jest nawiązaniem do biblijnej Arki Noego.

Terminal będzie wyposażony w klimatyzowane boksy dla koni i krów, pomieszczenia dla psów i kotów, woliery dla ptaków, a nawet miejsce dla pingwinów.

Budowa ARK będzie kosztować 48 mln dol., a terminal zostanie otworzony w przyszłym roku; tak samo jak Arka, na której Noe zgromadził wszystkie gatunki, będzie on przystosowany do przechowywania nawet najbardziej nietypowych zwierząt w tym - jeśli zajdzie potrzeba - leniwców i mrówników (tzw. prosiąt ziemnych występujących w Afryce) - podaje agencja AP.

Wiele zwierząt wwożonych do USA musi zostać poddanych kwarantannie, która np. w przypadku koni trwa trzy dni. Terminal będzie zaprojektowany tak, by oszczędzić przebywającym tam zwierzętom stresu. Dla przykładu, pomieszczenia dla kotów wyposażone będą w drzewa, by mogły się one wspinać; psy będą miały dostęp do basenów, a ich właściciele - zapewniony podgląd zwierzaków poprzez zainstalowane kamery.

Uczestnik i organizator konkursów hippicznych w USA Derek Broun powiedział w rozmowie z AP, że budowa terminala ARK to znakomita wiadomość dla osób wwożących konie do USA, ponieważ teraz są one przewożone z lotniska do ośrodka kwarantanny położonego 130 km od JFK.

Zaprojektowane zostały nawet szczególnie luksusowe pomieszczenia dla psów, za które ich właściciele zapłacą po 100 dol. za dobę.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na