Z sondażu przeprowadzonego w 2012 roku przez National Sleep Foundation wynika, że 91 proc. ludzi zmienia pościel co drugi tydzień. Jest to powszechna zasada. Mikrobiolodzy zalecają jednak poświęcać swoim łóżkom więcej uwagi i zmieniać pościel co tydzień. Dlaczego? Głównie chodzi o prześcieradła - to w nich gromadzi się wszystko to, o czym wolimy nie myśleć, kładąc się po ciężkim dniu. Jak często trzeba zmieniać pościel? Częstsza zmiana pościeli (co 7 dni) zalecana jest szczególnie, jeżeli: jesteś alergikiem, masz astmę lub nadwrażliwość na kurz;przechodzisz infekcję lub masz na skórze zmianę, która ma kontakt z pościelą;twój zwierzak śpi w łóżku;nadmiernie się pocisz;zdarza ci się w łóżku jeść lub leżeć w ubraniach;nie myjesz się przed snem;śpisz nago. Istotne jest nie tylko regularne zmienianie i pranie poszewek, ale również zadbanie o ich 'wypełnienie'. W 2005 roku przeprowadzono badanie, w którym oceniano zanieczyszczenie pościeli przez grzyby. Okazało się, że poduszki (wypełnione pierzem lub materiałem syntetycznym), są głównym źródłem grzybów w naszych sypialniach. Testowane poduszki miały od 1,5 do 20 lat. Eksperci zalecają, żeby poduszki wymieniać co rok lub dwa, kołdry natomiast mogą służyć nawet 15-20 lat. W sklepach dostępne są również specjalne ochraniacze, które ograniczają kontakt z kurzami i bakteriami. Życie naszej pościeli wydłużą też regularne wietrzenie i czyszczenie chemiczne. Dlaczego trzeba regularnie zmieniać pościel? Trudno raczej znaleźć człowieka, który nie czerpie przyjemności z położenia się w czystym łóżku - zmienione prześcieradło i pościele wpływają pozytywnie na nasz nastrój, ale także mają znaczenie dla kondycji naszego ciała. Łóżka, poza tym, że służą wypoczynkowi, są również siedliskiem przeróżnych drobnoustrojów, które uwielbiają ciepłe i wilgotne przestrzenie. Regularna zmiana pościeli (co 7 lub 14 dni) pozwala zachować sypialnie w czystości i pozbyć się z kołdry i poduszek włosów, pyłków, wydzielin, martwego naskórka, sierści zwierząt i bakterii (również kałowych, którym łatwo przedostać się na prześcieradło, jeżeli preferujemy spanie nago). Za rzadkie pranie pościeli przyczynia się zatem do rozwoju bakterii i grzybów, sprzyja też roztoczom, które żywią się naskórkiem, a ten gubimy każdej nocy. Odchody i odnóża roztoczy mogą mieć wpływ na rozwój alergii, atopowego zapalenia skóry i astmy. Powodują też kaszel, drapanie w gardle, duszności, poczucie zatkanego nosa, a także problemy skórne. Nieświeża poszewka może zaostrzyć stany zapalne i trądzik, a także być przyczyną wyprysków i przetłuszczania się włosów. Powinny na to zwrócić uwagę szczególnie osoby, które już mają podobne problemy, bo może to nie kosmetyki i pielęgnacja sprawiają, że poprawa nie nadchodzi, a kilkugodzinne stykanie się z brudną pościelą. Wymiana pościeli co siedem dni nie brzmi źle w obliczu takich konsekwencji zdrowotnych. Oczywiście nie oznacza to jednocześnie, że jeżeli robimy porządek w łóżku rzadziej, to od razu zachorujemy. Teoretycznie jednak jest takie prawdopodobieństwo. Co więcej, badania z 2017 roku sugerują, że istnieje szansa na przenoszenie i zarażanie się infekcjami poprzez nieświeżą pościel. Jak prać pościel? Kluczową zasadą prania pościeli jest wysoka temperatura - żeby pozbyć się bakterii i grzybów zaleca się ustawić pralkę na co najmniej 60 stopni Celsjusza. Na rynku dostępne są również preparaty, które można dodać do prania, żeby mieć pewność, że pozbędziemy się drobnoustrojów. Warto również sprawdzić metki i wyprać pościel w zależności od materiału. Podstawowa zasada brzmi jednak: im cieplejsza woda, tym większa szansa, że z pościeli znikną niepożądani pasażerowie. Zaleca się również wyprasowanie materiału po praniu. Uwagę trzeba poświęcić także 'wypełnieniu' - w miarę możliwość jak najczęściej powinniśmy wietrzyć całe pomieszczenie, a kołdry i poduszki wystawić na świeże powietrze. Większość z nas nie ma na to czasu codziennie, jednak w weekend warto zdecydować się na ten krok. Najlepiej, żeby te wszystkie działania szły w parze z codzienną higieną. Lepiej nie kłaść się do łóżka bez umycia ciała, zmycia makijażu lub w codziennym ubraniu. Nie wskazane jest również picie i jedzenie w miejscu, w którym śpimy. Za dnia najlepiej przykrywać pościel narzutą, co ochroni ją przed zwierzakiem. Chociaż te wszystkie zasady mogą wydawać się kłopotliwe i czasochłonne, to gdy staną się nawykiem, na pewno pozytywnie wpłyną na nasze zdrowie i jakość snu.