Handel internetowy pod nadzorem fiskusa. Nowe przepisy czekają na zielone światło
Każda sprzedaż w internecie będzie rejestrowana. Projekt nowej ustawy oparty na unijnej dyrektywie DAC7 dotyczy m.in. skutecznego wykrywania przedsiębiorców prowadzących działalność handlową w internecie, którzy unikają opodatkowania. Sprawdź, kogo dokładnie będą dotyczyły nowe przepisy i kiedy wejdą w życie.
Projekt nowelizacji przepisów o zmianie ustawy o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami oraz niektórych innych ustaw, wdrażający przepisy unijnej dyrektywy DAC7 z dnia 17 kwietnia 2023 r. zakłada wprowadzenie zmian, których celem jest wykrycie sprzedawców, którzy prowadzą działalność gospodarczą w internecie, ale nie odprowadzają od niej podatków. Dyrektywa DAC7 dotyczy:
- e-handlu
- najmu przez internet: lokali mieszkalnych, miejsc parkingowych, samochodów, innych środków transportu
Handel w sieci. Na czym polega dyrektywa?
Wprowadzenie dyrektywy DAC7 niesie ze sobą zobowiązanie dla poszczególnych państw członkowskich do udostępniania szczegółowych danych związanych z transakcjami handlowymi, sprzedawcami operującymi na platformach oraz osiągniętymi przez nich zyskami generowanymi za pośrednictwem tych platform. Nowe wymogi sprawozdawcze koncentrują się głównie na operatorach zarządzających danymi platformami i to właśnie oni będą mieli nowe obowiązki.
Dane, które platformy sprzedażowe będą musiały udostępniać skarbówce mają zawierać m.in:
- imię i nazwisko/nazwę firm
- główny adres
- numer NIP/ PESEL/ datę urodzenia
Raportowanie o sprzedających do urzędów skarbowych ma mieć miejsce do końca miesiąca, który nastąpi po zakończeniu roku kalendarzowego, w którym operator platformy zidentyfikował sprzedawcę podlegającego raportowaniu.
Regulaminowe zmiany dla platform sprzedażowych
Według nowych przepisów platformy sprzedażowe będą musiały rejestrować sprzedawców i koszty dokonywanych przez nich transakcji. Wszystko po to, by możliwa była weryfikacja czy sprzedający wywiązuje się z obowiązku opłacania podatków i nie prowadzi w internecie tzw. działalności niezarejestrowanej. Administratorzy portali muszą też poinformować sprzedawców o tym, jaki zakres informacji będzie przez nich gromadzony. Najczęściej szczegółowe informacje w tym zakresie znajdują się w regulaminie działania e-sklepu.
Projekt ustawy zakłada, że administratorzy platform sprzedażowych będą zobowiązani przesłać raport o sprzedającym do urzędu skarbowego w przypadku, kiedy sprzedający wykona na jednej platformie w ciągu roku ponad 30 transakcji o wartości ponad 2 tys. euro. Warto zaznaczyć, że jeśli osoba sprzedająca osiągnie wskazany wynik na różnych platformach łącznie, ale na żadnej z nich oddzielnie, to jego dane nie zostaną przekazane do skarbówki.
Nie będzie również obowiązku przekazywania fiskusowi danych osób, którym operator platformy umożliwił dokonanie ponad 2000 stosownych czynności dotyczących udostępnienia nieruchomości i których akcje są przedmiotem regularnego obrotu na giełdzie.
Platformy sprzedażowe będą miały możliwość zablokowania konta sprzedawcy, który sam nie przekaże swoich danych do skarbówki. Na platformy czekają natomiast milionowe kary, jeśli nie przekażą fiskusowi danych użytkowników.
Na portalach sprzedażowych często sprzedawane są przedmioty używane. Sprzedawać może każdy. Nie trzeba prowadzić działalności gospodarczej. Natomiast według nowych przepisów będzie trzeba pamiętać o obowiązku zapłacenia podatku w przypadku, kiedy cena zbytu produktu będzie wyższa od ceny jego zakupu, a transakcja nastąpi w ciągu sześciu miesięcy od dnia jego nabycia.
Kiedy nowe prawo wejdzie w życie?
W ustawie o podatku dochodowym można znaleźć definicję działalności gospodarczej. Jednak wciąż pozostaje ona niejasna i kontrowersyjna. W związku z tym urzędy skarbowe wielokrotnie próbowały zakwalifikować osobę prywatną jako osobę, która prowadzi działalność gospodarczą. Dlatego też wprowadzenie nowych przepisów ma w tym pomóc.
Początkowo nowe przepisy miały zostać wprowadzone od maja 2023 roku. Następnie termin ich obowiązywania został przesunięty na wrzesień. Aktualnie dalej ustawa nie została przegłosowana. W związku z tym, że zbliżają się wybory parlamentarne, nie jest pewne czy nowe prawo wejdzie w życie jeszcze w tym roku.
Urzędy skarbowe już rozpoczęły szukanie osób, które w internecie zajmują się sprzedażą i wynajmem. Są to tak zwane listy behawioralne wysyłane przez fiskusa w przypadku, jeśli ma on uzasadnione podejrzenia, że podatnik może prowadzić niezarejestrowaną działalność gospodarczą.
Klaudia Katarzyńska
***
Czytaj więcej:
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
