Chciał pozbyć się owada z mieszkania. Doprowadził do eksplozji

Oprac.: Karolina Głodowska
Do eksplozji w mieszkaniu doprowadził 54-letni Japończyk, który chciał pozbyć się ze swojego lokum jednego karalucha. Mężczyzna odniósł lekkie obrażenia, a zniszczeniu uległo okno balkonowe. Śledczy ustalili, dlaczego doszło do wybuchu. Wnioski są zaskakujące.

O sytuacji piszą zarówno japońskie, jak i międzynarodowe media, bo ta wydaje się naprawdę nietypowa. Jak czytamy, pewien Japończyk zdecydował się sięgnąć po specjalny aerozol, by pozbyć się z mieszkania jednego karalucha.
Gazeta "Mainichi Shimbun" donosi, że 54-letni mieszkaniec miasta Kumamoto rozpylił wewnątrz bardzo dużą ilość owadobójczego sprayu.
Skończyło się tragicznie, bo kilka chwil później w mieszkaniu doszło do eksplozji. Wybuch wysadził okno balkonowe, a właściciel mieszkania doznał niegroźnych obrażeń - opisuje z kolei "The New York Post", powołując się na ustalenia lokalnej policji.
Okazuje się, że to nie pierwszy raz, kiedy podczas użycia środka owadobójczego dochodzi do takiej niebezpiecznej sytuacji i dla służb nie jest ona zaskoczeniem.
Japonia: Rozpylił w mieszkaniu środek owadobójczy. Doszło do eksplozji
Gazeta "Mainichi Shimbun", cytując japońskie Centrum Spraw Konsumenckich, poinformowała o kilka podobnych zgłoszeniach - do wybuchów dochodziło po rozpyleniu aerozolu w pobliżu gniazdek elektrycznych.
I w tym przypadku mogło dojść do podpalenia łatwopalnych pestycydów. Zagrożenie stanowić mogą odsłonięte przewody, gniazdka elektryczne, czy płomienie, np. z kuchenki gazowej. W mieszkaniu poszkodowanego mężczyzny ujawniono ślady po wybuchu w pobliżu stołu grzewczego.
Jak zauważa portal The Straits Times Asia, wiele sprayów zawiera łatwopalne składniki, w tym alkohol, propan, czy butan. "Jeśli w pomieszczeniu znajduje się odpowiednia mieszanina gazów pędnych i tlenu, może nastąpić eksplozja" - wskazano.
Źródła: "Mainichi Shimbun", "The New York Post", The Straits Times Asia
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!