Zoo w Anglii ma problem. Stado papug nauczyło się kląć
Pięć afrykańskich papug, mieszkających w zoo w Bostonie, w północnej Anglii, musiało zostać odizolowanych od siebie, po tym jak nauczyły się powtarzać mocno niecenzuralne słowa. Wielu odwiedzających bawiły wulgaryzmy słyszane z papuzich dziobów, jednak władze ogrodu zdecydowały się chronić najmłodszych.

Ptaki o imionach Billy, Elsie, Eric, Jade i Tyson dołączyły do kolonii 200 szarych papug w Lincolnshire Wildlife Park w sierpniu. Niedługo potem na jaw wyszła ich niepokorna natura.
- Jesteśmy przyzwyczajeni do papug, które przeklinają, ale nigdy nie mieliśmy pięciu, które robiły to na raz - mówił agencji PA Media dyrektor zoo Steve Nichols, podkreślając, że większość papug jest spokojna, ale te konkretne sztuki "rozsmakowały się w przeklinaniu".
"Nie otrzymaliśmy żadnej skargi"
Z relacji pracowników wynika, że papugi "zachęcały się nawzajem", a ofiarami ich ciętego języka padali goście odwiedzający zoo.
- Dostawaliśmy sygnały od klientów, ale nie otrzymaliśmy żadnej skargi. Kiedy papuga mówi ci, żebyś sp..., to bawi to wiele osób. Przynajmniej na chwilę ludzie zapomnieli o trudnej sytuacji na świecie - przekazał Nicols.
Mimo wyrozumiałego podejścia gości papugi zostały odizolowane od siebie. Teraz niesforną piątkę można spotkać w różnych częściach Zoo Lincolnshire.