Zderzenie samolotów w Bostonie. "Jak trzęsienie ziemi"
Zdarzenie na lotnisku w Bostonie poważnie zaniepokoiło pasażerów samolotu linii Delta. - Nie było jasne, co się dzieje, ale wydawało się, jakby to było krótkie trzęsienie ziemi - relacjonował CNN jeden z podróżnych. Chodzi o "stłuczkę" wielkich maszyn jeszcze zanim te wzbiły się w powietrze.

Incydent miał miejsce w niedzielę około godziny 19:20 czasu lokalnego. Na lotnisku Logan w Bostonie doszło do zderzenia dwóch samolotów. Gdy jeden z nich kołował na płycie postojowej lotniska uderzył w skrzydło stojącej obok maszyny.
"Jak trzęsienie ziemi"
Choć "stłuczka" była raczej niegroźna, wywołała niemałe poruszenie na pokładzie. Jeden z pasażerów, Alex Wilson, powiedział w rozmowie z CNN, że przez kilka następnych sekund czuł, jak samolot się kołysze.
- Nie było jasne, co się dzieje, ale wydawało się, jakby to było krótkie trzęsienie ziemi - relacjonował. Wilson dodał, że kilka minut później zauważył pojazdy ratunkowe na zewnątrz. Wkrótce potem pilot poinformował, że inny samolot uderzył w ich ogon.
Samolot odholowany, lot przełożony
W Internecie znalazło się nagranie, na którym widać całe zdarzenie.
Ostateczne samolot, który miał lecieć do New Jersey, został odholowany. Linie United Airlines przeprosiły swoich pasażerów za niedogodności i poinformowały, że nikomu nic się nie stało.