Podejrzewany o zamordowanie trzyletniej Madeleine McCann 43-letni Christian B. był już wcześniej wielokrotnie karany za przestępstwa na tle seksualnym. Jeszcze jako nastolatek został skazany za wykorzystywanie seksualne dzieci. Jak donosi magazyn "Der Spiegel", w centralnym rejestrze karnym mężczyzna ma 17 wpisów. Sprawy dotyczyły m.in. prowadzenia samochodu bez prawa jazdy, uszkodzenia ciała, kradzieży i jazdy w stanie nietrzeźwym. Obecnie odbywa karę w zakładzie karnym w Kilonii. Z rejestru wynika, że podejrzany pierwszy raz stanął przed sądem w Bawarii w 1994 r. za "wykorzystanie dziecka" i "podejmowanie aktów seksualnych przed dzieckiem". Sąd rejonowy w Wuerzburgu wymierzył 17-latkowi dwuletnią karę dla nieletnich, z której odbył tylko część. Narkotyki, kradzież, wykorzystywanie seksualne Jak pisze "Der Spiegel“ Christian B. przeniósł się potem na północ Niemiec, handlował tam narkotykami i dopuszczał się kradzieży. W październiku 2011 sąd rejonowy w Niebuell (Szlezwik-Holsztyn) skazał go za handel narkotykami na większą skalę na rok i dziewięć miesięcy pozbawienia wolności. Dwa lata później ponownie wykorzystał seksualnie dziecko. Udowodniono mu także posiadanie pornografii dziecięcej. Sąd w Brunszwiku skazał go w 2016 r. na kolejny rok i trzy miesiące kary. Rok później miał już kolejny wyrok za uszkodzenie ciała. Ostatnie przestępstwo, za które Christian B. został skazany w grudniu 2019, to brutalny gwałt popełniony w 2005 r. Doszło do niego na portugalskim wybrzeżu Algarve. Mężczyzna napadł na 72-letnią Amerykankę, związał ją, pobił i zgwałcił, a na końcu okradł. Minęło dziesięć lat, zanim udowodniono mu to przestępstwo. Znaleziony na miejscu zdarzenia włos dostarczył dowodów DNA. Niemieccy śledczy: Madeleine nie żyje Teraz 43-latek jest podejrzewany o związek z zaginięciem w maju 2007 roku trzyletniej Brytyjki Maddie. W wieczór jej zaginięcia podejrzany odebrał telefon niedaleko miejsca, w którym przebywała dziewczynka. Jak podaje Federalny Urząd Kriminalny, podejrzany Niemiec pomieszkiwał w latach 1995-2007 na wybrzeżu Algarve, m.in. w domu niedaleko Praia da Luz - miejscowości, w której zaginęła Maddie. Pracował dorywczo, głównie w gastronomii. Jak poinformował rzecznik prokuratury w Brunszwiku Hans Christian Wolters, niemieccy śledczy zakładają, że Madeleine nie żyje.