Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wraca sprawa rozmowy Trump - Putin. Kreml zabrał głos

Powrócił temat rozmowy prezydenta elekta Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Media informowały o sprawie na początku tygodnia, jednak Kreml zdecydowanie doniesieniom z Zachodu zaprzeczył. W niedzielę Dmitrij Pieskow odniósł się do niej ponownie. Jak powiedział "rozmowa nie jest jeszcze nawet przygotowana, ale jeśli zajdzie taka potrzeba, to można ją szybko zorganizować".

Rozmowa Putin-Trump
Rozmowa Putin-Trump/Contributor / Anna Moneymaker/Getty Images

Dmitrij Pieskow w rozmowie z rosyjskim dziennikarzem Pawłem Zarubinem powiedział, że rozmowa Władimira Putina z Donaldem Trumpem "nie jest nawet przygotowywana". Dodał, że nie jest w stanie podać szczegółów ewentualnej rozmowy.

- Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja. Można się spodziewać, że do pewnych kontaktów dojdzie, jednak nie możemy przewidzieć, kiedy to nastąpi - powiedział Pieskow, cytowany przez rosyjską agencję TASS.

Zapytany o przygotowania lub potencjalne przesłanki, które miałyby wskazywać na rozmowę, również odpowiedział przecząco. Wskazał jednak, że "jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie można ją bardzo szybko zorganizować".

- Nie ma żadnych problemów. Myślę, że jeśli pojawi się taka potrzeba i będzie ona obustronna, to taka rozmowa dojdzie do skutku - zakończył.

Rozmowa Putin-Trump. Kreml odpowiada na doniesienia

Na początku tygodnia pojawiły się doniesienia o rozmowie prezydenta-elekta Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Informowali o tym wówczas "The Washington Post", jak również agencja Reutera.

Według źródeł dziennika republikanin miał "doradzić prezydentowi Rosji, aby nie eskalował wojny w Ukrainie i przypomniał mu o znacznej obecności wojskowej Waszyngtonu w Europie".

Już wtedy Kreml stanowczo zaprzeczał tym doniesieniom. - Nie było żadnej rozmowy. To całkowicie nieprawda, to czysta fikcja - podkreślał Pieskow.

Ukraińskie władze także zaprzeczyły, jakoby Kijów miał być uprzedzony o rozmowie prezydentów Rosji i USA. - Doniesienia o tym, że strona ukraińska była uprzedzona o planowanej rozmowie, są fałszywe. Tym samym Ukraina nie mogła ani wyrazić na tę rozmowę zgody, ani zaprotestować - skomentował rzecznik ukraińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Heorhij Tychyj.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

"Śniadanie Rymanowskiego". Jabłoński do Tomczyka: Europa powinna wysłać więcej broni Ukrainie/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także