Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wotum zaufania dla palestyńskiego rządu jedności

Nowy palestyński rząd jedności kierowany przez Ismaila Hanije z Hamasu otrzymał w sobotę wotum zaufania w parlamencie.

/AFP

W głosowaniu za pomocą łącza wideo brali udział deputowaniu w Gazie i Ramalli na Zachodnim Brzegu Jordanu. Za udzieleniem wotum było 83 deputowanych, a przeciw trzech. Palestyński parlament liczy 132 osoby, ale 41 deputowanych znajduje się w izraelskich aresztach.

W kilka godzin po głosowaniu w parlamencie nowy gabinet został zaprzysiężony przez prezydenta Mahmuda Abbasa. Także ta uroczystość odbywała się jednocześnie w Gazie i Ramalli.

W nowym rządzie Hamas dysponuje 12 tekami, w tym premiera, a zbliżony do prezydenta Mahmuda Abbasa Fatah - sześcioma. Siedem resortów przypadło kandydatom reprezentującym inne ugrupowania lub niezależnym, w tym MSZ, którym będzie kierował Zijad Abu Amr (niezależny), MSW kierowane przez Kaniego Kawasme (niezależny) i Ministerstwo Finansów, na którego czele stoi Salam Fajad (niezależny).

Prezentując rządowy program premier Hanije powiedział, że koalicja chce ustanowienia palestyńskiego państwa na Zachodnim Brzegu Jordanu, w Strefie Gazy i we wschodniej Jerozolimie - czyli na terenach zajętych przez Izrael w roku 1967 w czasie tzw. wojny sześciodniowej.

Jak oświadczył palestyński premier nowy rząd będzie dążył do rozszerzenia obowiązywania zawieszenia broni między Autonomią a Izraelem, ale jednocześnie popiera działalność ruchu oporu przeciwko okupantowi, jako prawo przysługujące Palestyńczykom.

Przemawiając do parlamentu prezydent Abbas podkreślił, że Palestyńczycy "odrzucają przemoc we wszystkich formach" i będą dążyć do pokoju osiągniętego w toku negocjacji.

Zdaniem agencji Associated Press, obie wypowiedzi podkreślają fundamentalne różnice między Hamasem i Fatahem tworzącymi wspólnie nowy rząd.

Jeszcze przed sobotnim głosowaniem Izrael zapowiedział zupełny bojkot gabinetu i o to samo zaapelował m.in. do UE. Stany Zjednoczone z kolei zastrzegły, że wstrzymają się z oceną palestyńskiego rządu.

Ugoda między zwalczającymi się dotychczas ugrupowaniami palestyńskimi Hamasem i Fatahem w sprawie rządu ma m.in. doprowadzić do zniesienia międzynarodowych sankcji, nałożonych na Autonomię Palestyńską po objęciu władzy przez Hamas w lutym 2006 roku. Wstrzymanie zachodniej pomocy pogrążyło Autonomię w kryzysie. Wskutek fali międzypalestyńskich walk zginęło w ostatnich miesiącach według różnych źródeł od ponad 100 do 300 ludzi.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także